Główny Urząd Statystyczny informuje, ze inflacja w sierpniu wyniosła 16,1 proc. rok do roku, a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosła o 0,8 proc. Inflacja jest najwyższa od marca 1997 r., kiedy to wyniosła 16,6 proc.
- "Auć, inflacja w sierpniu nie zwolniła (konsensus, ani się nie ustabilizowała" - skomentowali na gorąco po publikacji danych analitycy z mBanku. Jak wskazali, znowu najbardziej podrożały żywność (aż o 1,6 proc. miesiąc do miesiąca) i energia (3,7 proc.). Ale inflacja z ich wyłączeniem (bazowa) też przyspiesza (do 10 proc.) - piszą analitycy mBanku.
- Z cyklem podwyżek jednak nie pożegnamy się szybko, #inflacja #CPI za sierpień jednak 16,1%r/r wyżej od konsensusu (15,5%). Duży skok cen energii (nie wszystko da się regulować), żywność wyżej, bazowa ~10%r/r! Letnia stabilizacja inflacji to nie koniec jej wzrostów, ostrzegaliśmy - dodają ci z ING.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz