Uszkodzeniach samochodów są niewielkie, ale zdarzenie interesujące i ku przestrodze, ponieważ brały w nim udział aż trzy samochody i miało miejsce na zamkniętej już praktycznie krzyżówce al. Wolności i ulicy Brama Brzostowska. Do kolizji doszło ok. godz. 11 w czwartek (19.12.).
Po zamknięciu przejazdu z alei na starówkę i odwrotnie drogowcy musieli mocno się napracować, żeby na drodze krajowej namalować nowe dwa pasy ruchu, ponieważ stare wprowadzały kierowców w błąd. Trzeba było zrywać wierzchnią warstwę asfaltu. W końcu to się udało, ale zmiana organizacji ruchu w tym miejscu mogła się przyczynić do dzisiejszej kolizji.
Dwa samochodu - opel i skoda - jechały prawym pasem w kierunku Mostu Tolerancji. W tym samym kierunku jechało również audi, ale pasem lewym. I dwa samochody z pasa prawego wjechał na lewy. Doszło do otarcia się samochodów. Nie wiadomo, czy samochody na zwężeniu ulicy zbyt mocno wjechały na lewy pas, czy po prostu chciały pas zmienić. A może przyzwyczajenie w tym miejscu i jazda na pamięć doprowadziły do tego, że kierowcy trzymali się starych pasów ruchu?
Atmosfera była bardzo gorąca, ponieważ żaden z kierujących nie poczuwał się do odpowiedzialności. Policjanci nie mogli więc sprawy rozstrzygnąć na miejscu. Zajmie się tym sąd. Warto jednak szczególnie uważać w tym miejscu, bo ulica biegnie tam niejako zygzakiem i zbyt mocne odbicie kierownicą może doprowadzić do takiej niewielkiej, ale wywołującej emocje stłuczki.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz