Szalał, szalał aż w końcu stracił panowanie na swoim BMW. 19-latek nie zapanował nad pojazdem i ostatecznie dachował. To kolejne zdarzenie na placu festynowym. Doszło do niego dziś wieczorem (5.04.) około godz. 19:30 na placu festynowym przy ul. Topolowej. Gdy patrol policji dotarł na miejsce, zastał rozwalone BMW. Dodatkowo okazało się, że kierowca nie posiada prawa jazdy. Dostał mandat 500 zł. Na szczeście nikt powaznie w kolizji nie ucierpiał. W akcji, oprócz policji, brali udział strażacy z JRG Głogów. FOTO NADESŁANE