Kolejne włamania do piwnic w Głogowie. Mieszkańcy bloku na placu Tysiąclecia alarmują, że tym razem u nich. Choć minęło już od nich kilka tygodni, to wciąż nie udało się ująć sprawców.
- Okradli mnie! - złości się jeden z nich Jan, który wymienia, że z piwnicy zniknęły mu trzy wędki, walizka, a także nowy ekspres do kawy i płyty indukcyjna. - To jakieś 2 tysiące złotych - denerwuje się.
Nie on jedyny, bo kolejny lokator szacuje straty na około 10 tys. zł. - Ukradli mi cały, naprawdę drogi sprzęt wędkarski - mówi. Takich włamań w ostatnim czasie było tam więcej. Oczywiście mieszkańcy wezwali na pomoc policję. Domagają się sprawiedliwości. - Muszą ponieść konsekwencje - zapowiadają.
- Prowadzimy czynności zmierzające do wykrycia sprawców - mówi nam Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie. Na tym koniec, więcej szczegółów nie podaje. Czy złodziei uda się w ogóle zatrzymać? Ludzie w to wątpią. - Policja musi przyspieszyć swoje działania - dodają w obawie przed kolejnymi włamaniami.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz