Do wypadku doszło na ulicy Mickiewicza. Opel wyjeżdżał z parkingu. Kierowca nie zauważył motocykla i uderzył w niego. Motocyklista upadł na jezdnię. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Motocykliście nic poważnego się nie stało. Nie został zabrany do szpitala.
Policjanci sprawę muszą skierować do sądu, bo kierowca opla ostatecznie nie przyznał się do winy.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz