Zubowski: Jaki był krzyk jak Orlen przejął Polska Press?

Grupa posłów PiS złożyła projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. PiS chce zmian w art. 35 ustawy o radiofonii i telewizji, który mówi o udzieleniu koncesji podmiotom mającym siedzibę w Polsce, a także podmiotom zagranicznym, pod warunkiem, że ich udział w spółce nie przekracza 49 proc.

W tej chwili koncesja może być udzielona podmiotowi zagranicznemu, którego siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), czyli Unii Europejskiej, Islandii, Liechtensteinie i Norwegii. Jej konsekwencją może być nieprzyznanie koncesji na nadawanie koncernowi Discovery TVN. Zagrożone są wszystkie kanały tego nadawcy.

Głos w sprawie, po raz kolejny, zabrał poseł Wojciech Zubowski. - Co wolno wojewodzie... Chyba każdy wie co jest dalej. I powiedzenie to doskonale opisuje podejście niektórych - nie tylko krajowych - polityków do nadal szeroko komentowanej zmiany ustawy o mediach. Czyli - co wolno Francuzom czy Niemcom, niech nie marzy się Polakom - ocenia.

- Podobne lub ostrzejsze rozwiązania mogą obowiązywać w innych krajach, ale to u nas mają być zamachem na demokrację. Tak było z uregulowaniem obecności dziennikarzy w Sejmie, tak ze zmianami w sądownictwie, tak też z innymi projektami ustaw. No cóż - jaki będzie dalszy los projektu - czas pokaże, ale trzymam kciuki, by udało się go doprowadzić do końca. Pamiętacie Państwo, jaki był krzyk jak Orlen przejął Polska Press? Zamiast polskiej spółki, mógłby być to Gazprom. Wprowadzane zmiany mają takim sytuacjom zapobiec. Niektórym to bardzo przeszkadza... ciekawe, dlaczego? - pyta poseł.
RED