Miało być boisko, ale to był zbyt drogi interes? Plany na zagospodarowanie podwórka są już inne

Na podwórku w kwartale ulic Sikorskiego, Matejki, Przemysłowej i Mickiewicza miało powstać wielofunkcyjne boisko. Wykonano dokumentację projektowo-kosztorysową. Wyliczono, że inwestycja ma pochłonąć w granicach 362 tys. 877 zł brutto. I wtedy... inwestycja została wykreślona z planu zadań do wykonania.

W tej sprawie interweniował radny Mariusz Kędziora z PiS. W odpowiedzi na interpelację radnego czytamy, że koszt tej inwestycji był zbyt wysoki, bo w ubiegłym roku na ten cel w miejskim budżecie zabezpieczono tylko 226 tys. zł.

- Jednocześnie informuję, że mieszkańcy podczas spotkań negatywnie odnieśli się do pomysłu budowy w tym miejscu boiska - informuje w piśmie Piotr Poznański, zastępca prezydenta.

Mieszkańcy zgłosili do Budżetu Obywatelskiego na 2020 rok nowy projekt. Proponują budowę nowych miejsc parkingowych, zabawki linowej i dodatkowe chodniki. Na placu zabaw uzupełnione zostaną zabawki wraz z ogrodzeniem. Teren ma być też monitorowany.

- To był jeden z ostatnich projektów radnego Pawła Chruszcza. Szkoda tylko pieniędzy, które przeznaczyliśmy na wykonanie tej dokumentacji. Uważam, że mogło powstać boisko, a potem teren wokół niego również można było zagospodarować w taki sposób, by powstały nowe parkingi czy ścieżki - komentuje sprawę radny Kędziora.
MK
fot. AM