W wieżach za 78 tysięcy zamieszkają jerzyki. Będą pomagać w walce z komarami
Jerzyki to ptaki wędrowne, które potrafią być bardzo skuteczne w walce z komarami. Dlatego od kilku lat w Głogowie powstają specjalne miejsca dla jerzyków.
W ostatnim czasie, w ramach Budżetu Obywatelskiego, powstały 3 wieże lęgowe dla jerzyków. Pierwsza wieża znajduje się na terenie starych basenów za wiaduktem przy ul. Rudnowskiej, dwie kolejne znajdują się przy ul. Topolowej (wzdłuż koryta Odry). Lokalizacje tych miejsc były uzgadniane z ornitologiem.
Wieże lęgowe zbudowane są na słupie, na planie 6-boku, jedna wieża posiada 4 piętra i może stworzyć ok 24. miejsc lęgowych dla jerzyków. Wieże oraz budki są zabezpieczone przed drapieżnikami.
Pierwszymi mieszkańcami takich kolonii są zazwyczaj wróble i szpaki. Ruch przez nie stworzony przyciąga jerzyki, które obserwując inne ptaki sprawdzają, gdzie są bezpieczne miejsca lęgowe. Kiedy pierwsze pary zasiedlą budkę, wabienie nie będzie już potrzebne – ptaki będą wabiły się nawzajem.
opowiada Magdalena Wójtowicz z Urzędu Miasta w Głogowie.
Przy tworzeniu nowych miejsc lęgowych wykorzystywana jest technologia wspomagająca tworzenie takich miejsc.
Nasze wieże zostały wyposażone w systemy nawołujące jerzyki, czyli wydają dźwięki, które słyszalne są dla ptactwa, co zwiększa szanse na zasiedlenie wież. W okresie lęgowym latające w grupkach jerzyki (są to młode osobniki) słyszą wydawane sygnały i w roku kolejnym – gdy będą tworzyły gniazda szanse na zasiedlenie wież są duże, ponieważ ptaki pamiętają miejsca, w których mogą się zagnieździć w kolejnym okresie lęgowym.
wyjaśnia Magdalena Wójtowicz.
Koszt zadania wyniósł 78.000zł za 3 wieże wraz z systemami nawołującymi. Wykonała je firma Ussuri Ochrona Przyrody, która od blisko 15 lat zajmuje się produkowaniem budek i wież ornitologicznych.
O jerzykach piszemy już od kilku lat. Ostatnio wspominaliśmy o nich choćby TUTAJ. Ale również TUTAJ znajdziecie więcej informacji o tych ptakach i tworzonych dla nich budkach.
Ale nie tylko jerzyki powodują, że w mieście jest stosunkowo mało komarów. Każdego roku miasto na swoich terenach zielonych robi opryski przeciw komarom. Dotyczy to terenów zielonych jak parki, skwery, trawniki oraz terenów nadodrzańskich jak np. Marina czy plac festynowy.
W tym roku pierwsze opryski, z uwagi na przedłużające się ochłodzenie, rozpoczęły się w maju. I były to opryski na larwy i dorosłe osobniki. Przed Dniami Głogowa opryskany został powtórnie teren placu festynowego. Ale też Bulwar nadodrzański i parki. Koszt to 460 zł brutto za hektar. Opryski obejmują teren o wielkości ok. 30 hektarów
wylicza Marta Dytwińska-Gawrońska z ratusza.
Opr. LUK
Źródło/Fot: DGL News
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz