Niespokojną noc mieli dziś (15/16.10.) mieszkańcy Henryka V w Głogowie, gdzie - jak opowiadali świadkowie tego zdarzenia, krótko po północy jedna z mieszkanek zaczęła krzyczeć z balkonu, że ktoś chce skoczyć z dachu.
Zawiadomienie o mężczyźnie, który wszedł na dach i groził, że skoczy służby otrzymały wczoraj (15.10.) ok. godz. 23.18. Na miejsce skierowane zostały trzy zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie. Na wypadek, gdyby desperat miał spełnić swoje groźby, strażacy rozciągnęli skokochron, ale ostatecznie - po kilkunastu minutach policjantom i strażakom udało się mężczyznę sprowadzić na dół. Jak mówili świadkowie - nie bez oporu z jego strony.
Niedoszły skoczek został zatrzymany i przetransportowany do głogowskiej komendy. Świadkowie mówili potem, że powodem jego desperackiego zachowania była kłótnia z dziewczyną oraz że mężczyzna miał być nietrzeźwy.
(ŁW)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz