Monika Kasprzyk, florystka z Grębocic, prezentuje swoje kwiatowe dzieła na wystawie w Zamku Książ w Wałbrzychu.
Monika Kasprzyk w Grębocicach mieszka na nowym osiedlu od ośmiu lat. Sprowadziła się tutaj z mężem i córką, lecz nie jest nową osobą, gdyż jest to jej wieś rodzinna, jej rodzice stąd pochodzą. Ma w Grębocicach także dalszą i bliższą rodzinę. Po prostu wróciła tu w dorosłym życiu, zajmuje się florystyką i prowadzi kwiaciarnię.
Kto ją zna, to wie, że preferuje bardzo zaawansowane techniki florystyczne, a spod jej rąk wychodzą kwiatowe cuda. Bardzo często uczestniczy w festiwalach, konkursach i pokazach.
Dziękuję Stowarzyszeniu Florystów Polskich za to, że uwierzyliście w moją wizję i zaprosiliście do współpracy. Wasze wsparcie otworzyło przede mną zupełnie nowe florystyczne ścieżki
- napisała na swojej stronie niezwykła florystka.
I wreszcie – ogromne podziękowania dla Zamku Książ w Wałbrzychu za rekomendację i zaufanie. To dzięki Wam mogę rozwinąć skrzydła w tych pięknych, zamkowych wnętrzach i tworzyć aranżacje, o których zawsze marzyłam
- cieszy się Monika Kasprzyk. Towarzyszyły jej asystentki Agnieszka Kabaj, Paulina Wojtecka i Marta Swędrowska.
Wystawę kompozycji florystycznej Moniki Kasprzyk w Zamku Książ można oglądać do 4 maja. Jest ona pokazywana w ramach XXXV Festiwalu Kwiatów i Sztuki.
(DN)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz