Radny Górawski: Posprzątamy bałagan po rządach PiS-u, śmieci też

Nowy głos w sprawie pieniędzy na likwidację nielegalnego składowiska chemikaliów w Głogowie. Radny KO odpowiada radnemu PiS. A poseł działa. 

Głogów nie dostał rządowego wsparcia na usunięcie nielegalnego składowiska odpadów z ul. Południowej z zabezpieczonej na ten rok puli 200 mln zł. Wniosek miasta trafił jednak na listę rezerwową.

[ZT]165866[/ZT]

Ministerstwo środowiska wystąpiło o zwiększenie kwoty o dodatkowe 113 mln zł na sfinansowanie likwidacji 14 składowisk z listy rezerwowej.

Komentarz na ten temat opublikował w mediach społecznościowych radny powiatu głogowskiego z PiS Mariusz Kędziora. 

[ZT]165926[/ZT]

Radny przypomniał, że tuż przed wyborami do sejmu i senatu w 2023 roku politycy Platformy Obywatelskiej obiecali na konferencji prasowej, że kiedy będą u władzy, to znajdą rozwiązanie problemu składowiska z ul. Południowej.

I co? Mamy 2025 rok i znowu głęboka lista rezerwowa, bo przecież pieniędzy nie ma

– mówi Mariusz Kędziora. Na to wystąpienie odpowiada mu radny miejski z KO Michał Górawski.

Głogowski radny PiS Mariusz Kędziora martwi się problemem nielegalnego składowiska odpadów w Głogowie. Podzielam tę troskę, ale porozmawiajmy o faktach

– mówi Michał Górawski w nagraniu opublikowanym na Facebooku.

Po pierwsze problem nielegalnego składowania śmieci w Polsce wynika między innymi z importu śmieci z zagranicy do Polski, który najbardziej wzrósł po 2015 roku pod rządami PiS-u

– zaznacza, że skala problemu jest olbrzymia.

Takich miejsc jak to w Głogowie jest w skali kraju kilkadziesiąt i likwidacja tych wszystkich składowisk wymaga czasu. I my to oczywiście zrobimy krok po kroku. Wiadomo, że chcielibyśmy, żeby pieniądze do Głogowa ten cel dotarły szybciej, ale to jest tyko i wyłącznie kwestia czasu. Gwarantuję, że posprzątamy cały bałagan, który zostawiły po sobie w Polsce rządy PiS-u, śmieci również

– zapowiada radny miejski. 

O środki na likwidację niebezpiecznego składowiska z ul. Południowej zabiega w sejmie poseł Łukasz Horbatowski. 

Głogów zajmuje wysoką pozycję na liście rezerwowej i te środki muszą do nas trafić. Istnieje także szansa na dodatkowe finansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i będę o nie zabiegał. Wierzę, że wkrótce doprowadzimy do usunięcia zagrożenia, które od ośmiu lat spędza sen z powiek mieszkańcom Głogowa i okolic

- mówi poseł Horbatowski.

[ZT]165972[/ZT]

(GH)