Zamknij

Jak szaleniec taranował przechodniów w Głogowie. Akt oskarżenia trafił do sądu

Dorota Nyk Dorota Nyk 15:47, 17.09.2025 Aktualizacja: 16:10, 17.09.2025
Skomentuj

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 32 – latkowi Dawidowi Z., który 18 stycznia na starówce w Głogowie w szaleńczy sposób taranował autem przechodniów.

Został oskarżony o to, że umyślnie naruszył zasady ruchu drogowego i sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, poruszając się z nadmierną prędkością oraz będąc w nieodpowiednim stanie psychofizycznym

- poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz. Jak dodała rzeczniczka, Dawid Z. wsiadł do samochodu i jechał nim z otwartymi drzwiami przednimi, przekroczył dopuszczalną prędkość, zniszczył inne auta, zmusił do ucieczki kilkanaście osób, a jedna upadła na chodnik (nie udało się tej osoby ustalić).

Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu. Po jego szaleńczej jeździe zostały straty wysokości ok. 14 tys. zł na szkodę dwóch właścicieli uszkodzonych samochodów.

[ZT]164418[/ZT]

To jednak nie koniec przewinień, gdyż Dawid Z. po wszystkim uciekł i się ukrywał. Wydano za nim list gończy, a potem europejski nakaz aresztowania. Został zatrzymany 18 marca w bloku na osiedlu w Bolesławcu, gdzie się ukrywał – wytropili go i złapali dolnośląscy łowcy głów, czyli specjalny wydział ds. poszukiwań i identyfikacji osób z KWP we Wrocławiu. Od tamtej pory przebywa w areszcie – który sąd przedłużył mu do 20 października.

Dawid Z. nie przyznał się do postawionych mu zarzutów. Tłumaczył przed prokuratorem, że tamtego wieczoru przebywał na starówce w lokalu, razem z kolegą. Doszło do awantury, a może nawet szarpaniny z grupą mężczyzn, po której zdenerwowany poszedł do auta razem z kolegą. Wydawało mu się, że jego bezpieczeństwo jest zagrożone, że mężczyźni za nim idą, i właśnie z tego powodu jadąc samochodem zaczął się tak gwałtownie zachowywać. Jego kolega jednak wyskoczył z auta i uciekł, a on w nim pozostał za kierownicą i doprowadził do wielu niebezpiecznych sytuacji. Tłumaczył także, że uciekł i się ukrywał, gdyż obawiał się konsekwencji swego czynu.

Jego wersja zdarzenia, że jacyś mężczyźni mu zagrażali, dlatego musiał uciekać, nie została potwierdzona

mówi prokurator Liliana Łukasiewicz.

Dodatkowo obciąża go to, że mimo młodego wieku aż 19 razy był karany. Ma na swoim koncie m.in. pobicia, udział w bójce, posiadanie narkotyków, kradzież z włamaniem, zniszczenie mienia, naruszenie nietykalności policjanta i niestosowanie się do zakazów sądowych. Dwa razy był już w więzieniu.

Prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Głogowie.

[ZT]166621[/ZT]

[ZT]166565[/ZT]

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%