Sąd wyznaczył termin rozprawy dla szalonego kierowcy ze starówki w Głogowie

Sprawę Dawida Z., który jest podejrzany o szalenie land roverem na starówce w Głogowie jakby chciał porozjeżdżać ludzi, rozpozna Sąd Rejonowy w Głogowie. Już wiemy kiedy.

Wczoraj poinformowaliśmy, że Prokuratura Okręgowa w Legnicy zakończyła śledztwo w jego sprawie i że skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu.

[ZT]173886[/ZT]

8 stycznia swoją brawurową jazdą samochodem marki Land Rover po ulicach okalających rynek w Głogowie, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego, czym sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, zagrażając życiu i zdrowiu wielu osób

- informowała rzeczniczka prasowa Liliana Łukasiewicz. Dziś już wiadomo, że sprawę rozpatrzy Sąd Rejonowy w Głogowie, który wyznaczył termin rozprawy w rekordowym tempie – biorąc pod uwagę zwyczajowe terminy rozpraw.

Proces Dawida Z. rozpocznie się 16 października. To jest właśnie wyznaczony termin. Rzadko się zdarza, aby sąd w Głogowie wyznaczał rozprawę tak szybko, ale w tym wypadku tak się stało.

Być może dlatego, że to jest bardzo głośna sprawa. Filmy z szaleńczej jazdy Dawida Z. po starówce – nagrane przez monitoring i telefonami komórkowymi przechodniów, na których było widać, jak kierowca land rovera ściga ludzi i rozbija samochody, były pokazywane w ogólnopolskich telewizjach. Ukrywającego się Dawida Z. poszukiwały specjalne służby, wydano za nim europejski nakaz aresztowania.

Dawid Z. przez cały czas przebywa w areszcie, przedłużono mu go do 20 października. Może dlatego wyznaczono tak szybki termin w sądzie.

Oskarżonemu za zarzucone czyny z art. 174 § 1 k.k. i art. 288 § 1 k.k.w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. grozi od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności

- poinformowała prokurator Liliana Łukasiewicz.