Strzały w okna urzędu w Pęcławiu? Wójt Jewniewicz: Sprawa zgłoszona na policję

Na miejscu była policja, bo prawdopodobnie w nocy z środy na czwartek (17/18.09.) ktoś strzelał do okien remontowanego urzędu gminy Pęcław.

W gminie Pęcław robi się coraz bardziej nerwowo. Po odrzuceniu wniosku o referendum w sprawie lokalizacji farm wiatrowych atmosfera wokół sporu zaczęła się zaostrzać. Najpierw pojawiły się wulgarne napisy – o których pisaliśmy wczoraj (17.09.) na naszym portalu MyGlogow uderzające w pracowników urzędu i wójt – teraz doszło do uszkodzenia okna w budynku urzędu.

[ZT]173874[/ZT]

– Wczoraj około godziny 14 firma zeszła z budowy – remontu urzędu w Pęcławiu. Dzisiaj rano, kiedy pracownicy wrócili, zauważyli uszkodzone okno, najprawdopodobniej po strzale. Od razu zgłosili do nas, my na policję. Uszkodzone jest jedno okno – widać, że nie jest to dziura, która mogłaby powstać od kamienia. Można się bać – nie ukrywa wójt Dorota Jewniewicz.

Przypomnijmy, że radni z Pęcławia odrzucili wniosek grupy mieszkańców o przeprowadzenie referendum w sprawie farm wiatrowych – dziewięciu było przeciw, jeden głosował za, dwóch się wstrzymało. Decyzja wywołała falę krytyki, a emocje przeniosły się także poza salę obrad. Najpierw pojawiły się obraźliwe hasła pod adresem urzędników i wójt, teraz uszkodzone okno. Sprawa jest rozwojowa. Dzisiaj (18.09.) w Pęcławiu była policja, trwa dochodzenie.