Zamknij

Najmłodsza uczestniczka łowiła od świtu! Wędkarskie emocje nad Odrą [FOTO]

Mateusz Komperda Mateusz Komperda 16:45, 19.10.2025 Aktualizacja: 19:36, 19.10.2025
Skomentuj Mateusz Komperda Mateusz Komperda

Rodzinne emocje nad Odrą. Wędkarze walczyli o Puchar Związku Pracodawców Polska Miedź.

Jeszcze dobrze nie wstało słońce, a ona już była nad wodą. 15-letnia Lena Smektała, najmłodsza uczestniczka spinningowych zawodów o Puchar Związku Pracodawców Polska Miedź, z wędką w dłoni i uśmiechem na twarzy pomagała w przygotowaniach. Zawody zaczynały się o godz. 8, ale ona była tu już dwie godziny wcześniej.

– Łowię od trzeciego roku życia. Lepiej siedzieć na świeżym powietrzu niż przed ekranem telewizora lub komputera – mówiła nam, poprawiając czapkę.

[FOTORELACJANOWA]8272[/FOTORELACJANOWA]

Poranny chłód, ale gorąca rywalizacja

To już trzecia edycja spinningowych zawodów o Puchar Związku Pracodawców Polska Miedź. Choć poranek przywitał wędkarzy przymrozkiem, nad rzeką szybko zrobiło się ciepło – nie tylko od słońca, ale od emocji. W szranki stanęło ponad 40 zawodników, od nastolatków po doświadczonych siedemdziesięciolatków.

– Spotykamy się po raz trzeci – mówił Łukasz Wojciński, komendant powiatowy Społecznej Straży Rybackiej w powiecie głogowskim i organizator zawodów. – To dyscyplina spinningowa, czyli łowienie ryb drapieżnych – sandacza, szczupaka, okonia czy bolenia – za pomocą sztucznych przynęt. Zawodnicy łowią od 8 do 14, a wyniki wprowadzają do specjalnej aplikacji. Dzięki niej od razu widać, kto złowił największą rybę – wyjaśniał.

Dodawał, że w zawodach startowali zarówno amatorzy, jak i doświadczeni wędkarze.

– Czasem debiutant potrafi zaskoczyć wszystkich. Dziś ktoś, kto pierwszy raz wystartował, już przed godziną 9 złapał szczupaka długości 90,5 cm! – mówił z dumą.

Wędkarze, to strażnicy naszej rzeki

Zmagania wędkarzy obserwował Jarosław Dudkowiak, prezes Związku Pracodawców Polska Miedź, który nie krył uznania dla uczestników.

– W dzieciństwie łowiłem, mam wędkę i myślę, że wrócę do tego hobby – przyznał.

– Szanuję wędkarzy za ich pasję, za to, że potrafią spędzać czas na łonie natury i dbać o czystość rzek. Są prawdziwymi strażnikami Odry – podkreślał prezes.

Zwracał uwagę też, że współczesne wędkarstwo to nie tylko sport, ale także oddanie dla przyrody.

– Tu widać całe rodziny: ojców, matki, dzieci. Jest trochę rywalizacji, ale przede wszystkim dobra zabawa. Czasem ktoś nie złowi żadnej ryby, a i tak jest uśmiechnięty. To w tym wszystkim najpiękniejsze – cieszył się.

Zawody wsparł również Robert Kropiwnicki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, obejmując je swoim patronatem.

– To wspaniała impreza, integrująca lokalną społeczność – mówił jego asystent Aleksander Siwulski.

– Wspieramy wydarzenia, które łączą ludzi i promują troskę o środowisko. Odra jest jedną z najpiękniejszych rzek w Polsce. Po tragedii z 2020 roku widać, że przyroda wraca do życia – również dzięki wędkarzom, którzy dbają, by ryby miały do czego wracać – dodawał.

Lista zwycięzców

Choć nie o nagrody tu chodziło, emocji nie brakowało. Ryby pojawiały się raz po raz, a zawodnicy przesyłali zdjęcia do aplikacji. Po kilku godzinach łowienia i weryfikacji wyników wszystko było jasne.

Zmagania wygrał Piotr Sośnicki, który uzbierał najwięcej punktów. . Choć na tym nie koniec, bo wyróżnień było naprawdę wiele. Pierwsza ryba zawodów – Janusz Witek (godz. 8:05). Najdłuższy okoń – Piotr Dymbal. Najdłuższy boleń – Ryszard Ridel. Najdłuższa ryba zawodów – Piotr Gwóźdź. Najlepsza zawodniczka – Małgorzata Smektała

Nagrody dla zwycięzców i wyróżnionych ufundował Związek Pracodawców Polska Miedź.

– To fantastyczna grupa ludzi – miłośników przyrody, którzy potrafią odpoczywać z pasją – podsumował prezes Dudkowiak.

A najmłodsza uczestniczka? Lena Smektała już zapowiedziała, że za rok wróci. Może tym razem nie tylko jako najmłodsza, ale i najlepsza.

 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Meksykańska fiesta na Głogowskiej Biesiadzie Seniorów

Seniorada *%#)!& i ,,młodzieży emeryckiej,, Kghm

Stara strzelba

16:10, 2025-10-19

Podatki od nieruchomości w Głogowie w górę

Przykro jest patrzeć jak coraz więcej lokali użytkowych stoi pustych - jedną z przyczyn jest bardzo wysoki koszt podatku od nieruchomości. Jeśli ktoś posiada lokal o powierzchni 120 m2 (co nie jest rzadkością w przypadku starego miasta, gdzie co najmniej połowa tej wartości stanowi niezagospodarowana piwnica) to roczny koszt utrzymania 120m2 x 32,53 zł / m2 = 3903,60 zł. Kwota ta stanowi 1,5- 2 krotność rynkowej miesięcznej stawki za odstępne. W efekcie to tak jakby miasto było niewpisanym do hipoteki właścicielem 1/8 każdego lokalu w naszym mieście. Widocznym efektem takiego podejścia jest ilość pustostanów obecnych na naszych ulicach. Zachęcałbym radnych aby dokonali pewnego kroku w przeciwnym kierunku - obniżenie stawek za w/w nieruchomości, które może wbrew pozorom przynieść większe wpływu do budżetu, gdyż wysokie stawki płaci się od lokali aktualnie użytkowanych w sposób komercyjny. Zmniejszająca się baza takich lokali zmniejsza wpływy a ludzie zaczynają kombinować. Niższe podatki zachęcają nowych wynajmujących, których jest więcej -> większe wpływ do kasy, nie licząc dodatkowych aspektów większej aktywności gospodarczej w naszym mieście.

Łukasz

14:49, 2025-10-19

Podatki od nieruchomości w Głogowie w górę

bardzo dobrze teraz *%#)!& z bloku SM beda placic wiecej za droge rowerowa na chodniku ktorego sa niby wlascicielem

Oo

13:54, 2025-10-19

Psy w schronisku czekają na dom, ale nie u seniora

DZIADEK PO PSA WYSLIJ SYNA JA TAK ZROBILAM BO MOJ SYN U MNIE BYL ZAMELDOWANY NA TYCH IDIOTOW TRZEBA SZUKAC SPOSOBOW

lili

13:40, 2025-10-19

0%