Do lasu wyruszamy z głową. Głogowskie służby apelują o rozsądek

Jak się przygotować do grzybobrania, aby nasze wyjście do lasu nie zakończyło się nerwami i akcją poszukiwawczą? O odpowiedzialnym zachowaniu podczas leśnych wypraw mówili dziś głogowscy policjanci, strażacy i leśnicy.

Jesień to czas wzmożonego ruchu w lasach i – jak co roku – okres, w którym służby odnotowują zaginięcia grzybiarzy. 

– Pamiętajmy, aby przed wyjściem do lasu poinformować bliskich, dokąd się wybieramy i kiedy planujemy wrócić – przypomina mł. asp. Natalia Szymańska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. I jak dodaje policjantka, warto również zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy i ubrać się w jasne, kolorowe ubrania z elementami odblaskowymi, które ułatwią ratownikom odnalezienie nas w razie potrzeby.

Leśnicy podkreślają, że w zapobieganiu zagubieniom pomocne mogą być nowoczesne technologie. – Warto zainstalować w telefonie aplikację MBDL, dzięki której możemy śledzić swoje położenie w czasie spaceru – mówi Barbara Matyjasik, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Głogów.

– W aplikacji można też zapisać miejsce, w którym zostawiliśmy samochód, co znacznie ułatwia powrót. Poruszając się po lesie, zwracajmy uwagę na charakterystyczne punkty: wiaty, powalone drzewa, ścieżki. Jeśli się zgubimy, taka informacja może pomóc leśnikom szybciej nas odnaleźć – dodaje przedstawicielka głogowskiego nadleśnictwa.

Jeśli mimo wszystko stracimy orientację w terenie, kluczowe jest zachowanie spokoju. – Wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112 i przekazać, że się zgubiliśmy – tłumaczy Maciej Ciszek z Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego OSP JRS SAR w Głogowie. – Warto wtedy dojść do najbliższej drogi lub skrzyżowania leśnego, gdzie znajdują się słupki oddziałowe z numerami. Podanie tych czterech cyfr służbom pozwala dokładnie określić nasze położenie – wyjaśnia.

Jak dodaje ratownik, służby dysponują też narzędziami ułatwiającymi lokalizację zaginionych.

– Wysyłamy na telefon specjalny lokalizator LockMe, który automatycznie przekazuje dane GPS i poziom naładowania baterii do centrum poszukiwań. Dzięki temu możemy dotrzeć do osoby szybko i bezproblemowo – zaznacza Maciej Ciszek.

Tylko w tym sezonie głogowscy ratownicy kilkukrotnie byli już wzywani do osób, które zgubiły się w lesie – nie tylko w powiecie głogowskim, ale i poza Dolnym Śląskiem. Choć zdarzają się miejsca bez zasięgu, wówczas – jak radzi ratownik – najlepiej poruszać się wzdłuż drogi leśnej, zapamiętując numer słupka od którego się ruszyło.

Przed wyjściem się do lasu – warto skorzystać z tych rad.