Jest oświadczenie poselskie. Horbatowski: Nie odwracajmy się od siebie plecami

Po ostatnich wydarzeniach, które miały miejsce w nocy z wtorku na środę (9/10.09.) - kiedy według Ministerstwa Obrony Narodowej polską przestrzeń powietrzną naruszyło 19 rosyjskich dronów – posypały się również polityczne komentarze.

Oświadczenie poselskie złożył Łukasz Horbatowski (PO).

Wczorajszy poranek udowodnił, że Polska jest na pierwszej linii frontu w konfrontacji z rosyjską agresją. Nasze niebo zostało naruszone przez wrogie drony. Dzięki bohaterstwu polskich żołnierzy, dzięki współpracy z naszymi sojusznikami, zagrożenie zostało odparte. Polska zdała egzamin – nasze państwo działa jak jedna pięść

– zauważa poseł Horbatowski.

Mocno podkreśla, że w tych chwilach potrzebna jest solidarność.

Ale dziś egzamin zdajemy wszyscy. Bo Rosja uderza nie tylko dronami – ona uderza dezinformacją, strachem i nienawiścią. Nie możemy pozwolić, aby fake newsy i polityczne kłamstwa zatruwały naszą wspólnotę. Nie możemy pozwolić, abyśmy w obliczu zagrożenia odwracali się od siebie plecami. Możemy się różnić w wielu sprawach. Ale nie w tej jednej: w trosce o bezpieczeństwo naszych rodzin, o przyszłość naszych dzieci, o wolną i silną Polskę. Dlatego wzywam dziś – ponad podziałami, ponad partyjnymi sporami: stańmy razem. Pokażmy światu, że Polska nie da się zastraszyć, że Polska nigdy nie będzie podzielona, że Polska zawsze będzie wolna

– apeluje.

Głos w sprawie zabrał również poseł Wojciech Zubowski (PiS), który ostatnie naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony nazywa „realnym zagrożeniem”.

Tym bardziej niepokoją doniesienia o wstrzymaniu modernizacji systemu SkyControl – istotnego elementu obrony przeciwdronowej. To decyzja niezrozumiała i niebezpieczna w obecnych warunkach

– zauważa.

I dodaje:

Jako poseł Zjednoczonej Prawicy przypominam, że podczas naszych rządów rozpoczęliśmy budowę wielowarstwowej tarczy obronnej: systemy Patriot, Narew i Pilica, nowoczesne samoloty i śmigłowce, a także rozwiązania antydronowe. Wiemy, że nad Polskę mogą nadlecieć setki dronów, tak jak nad Ukrainę. Dziś Polacy oczekują kontynuacji kontraktów zbrojeniowych i pilnego przedstawienia planu wydatkowania 180 mld zł z mechanizmu SAFE. Musimy inwestować w obronę, szczególnie w systemy przeciwdronowe, by zagwarantować bezpieczeństwo i spokój obywateli

– zaznacza.