Misia, gdzie jesteś? Opiekunowie poszukują zaginionej 16 - latki

Misia, gdzie jesteś? Opiekunowie szukają 16 – letniej Moniki Świerek. Dziewczynka była widziana ostatnio 10 września na dworcu PKS w Głogowie. Miała iść na praktyki szkolne, nie dotarła. 

To bardzo trudna sytuacja, gdyż - jak się dowiedzieliśmy - zarówno rodzina, jak i Monika przeżywają ciężkie chwile w życiu. 25 sierpnia odebrano ją mamie, umieszczono w placówce opiekuńczej w Polkowicach. Dziewczynka była załamana. Jest podejrzenie, że uciekła.

To nie był dobry wybór, tłumaczyłam jej żeby wytrzymała, że o nią walczę

- mówi nam załamana mama dziewczynki Ewelina Świerek z Trzęsowa w gminie Grębocice. Opowiada, że ostatnio wszyscy przeżyli zawirowania życiowe, że wyprowadziła się z córką do swoich rodziców, lecz niestety córkę jej odebrano i umieszczono w placówce. Przyjechała policja, pracownicy opieki społecznej i zabrali ją do Polkowic.

Córka jest bardzo delikatną osobą pod względem emocjonalnym

- uważa załamana mama. To ona zauważyła, że dziewczynka zniknęła – gdyż dojeżdżała z Polkowic do szkoły w Głogowie i nie pojawiła się na praktykach w Głogowie. Mama się zorientowała i zgłosiła to do domu dziecka, a dom dziecka wczoraj (11.09) złożył na policji zawiadomienie o zaginięciu 16-latki.

Otrzymaliśmy zgłoszenie opiekuńcze, czyli dokonane przez wychowawcę ośrodka

- potwierdza oficer prasowy KPP w Polkowicach Przemysław Rybikowski. Policja nie zamieściła na swoich stronach ogłoszenia o poszukiwaniach 16 – letniej Moniki, szuka jej we własnym zakresie. Ale takie dramatyczne ogłoszenia z prośbą o pomoc w poszukiwaniach są zamieszczone na różnych stronach o zaginionych osobach. Mama Moniki apeluje, aby córka wracała. 

Ma wyłączony telefon, nie można się z nią skontaktować, nie wiem gdzie jest

– jej mama drży z obawy o córkę.

Monika jest z Trzęsowa w gminie Grębocice, kilkanaście kilometrów od Głogowa. Ostatnio mieszkała w domu dziecka w Polkowicach, ale dojeżdżała do szkoły w Głogowie. Ostatni raz była widziana 10 września, jak szła na praktyki obok dworca PKS. Jednak na te praktyki nie dotarła.

Portale poszukiwawcze podają taki rysopis:

Dziewczyna ma ok 166 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Ma długie włosy w kolorze ciemnego brązu/czarnego z czerwonymi pasemkami i szaro-niebieskie oczy. Nosi okulary, ale może mieć ze sobą soczewki wtedy oczy są ciemne.

Znaki szczególne: blizny na udzie oraz na linii nadgarstka, kolczyk w nosie, kolczyk w pępku, kolczyk pod górną wargą ust - nad zębami.

Jeśli ktokolwiek widział zaginioną, lub zna miejsce jej pobytu proszony jest o pilny kontakt z policją w Polkowicach pod nr tel. 47 874 72 00, a w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia pod nr alarmowym 112.