Było łatwo, szybko i przyjemnie – głogowianki nie dały szans rywalkom i utrzymały pozycję wicelidera 3. Ligi.
Siatkarki UMKS Volley Głogów nie zwalniają tempa. W czwartym ligowym meczu sezonu odniosły trzecie zwycięstwo, pokonując zespół z Wilczyc przed własną publicznością 3:0 (22.11.). Wyniki setów – 25:5, 25:6 i 25:10 – pokazują, że wiceliderki 3. Ligi trzymały spotkanie pod pełną kontrolą.
Pierwsze dwie partie miały jeden przebieg – szybkie prowadzenie gospodyń, mocna zagrywka, skuteczny blok i praktycznie brak błędów. Przyjezdne nie były w stanie odpowiedzieć na tempo narzucone przez głogowianki. Dopiero w trzecim secie Wilczyce na chwilę podniosły głowę, ale Volley utrzymał koncentrację i pewnie zamknął mecz.
[FOTORELACJANOWA]8485[/FOTORELACJANOWA]
Szybko poszło i przyjemnie. Trzy sety bez błędów własnych, a jak już się zdarzały, to chyba tylko z braku energii pod koniec meczu
– mówi kapitanka zespołu Anita Miakisz.
Ciężko się gra takie spotkania, człowiek nie jest w takim ogniu, więcej się stoi, trudniej utrzymać skupienie. Ale udało się i dobrnęłyśmy
– wyjaśnia, że przeciwniczki nie były zbyt wymagające.
Jednocześnie podkreśla, jak ważny był wysoki wynik. – Zależało nam, żeby wygrać jak najwyżej, bo na końcu sezonu mogą zdecydować małe punkty – zwraca uwagę.
Trener Grzegorz Kokociński od początku spotkania rotował składem. Szanse otrzymały także zawodniczki, które dotąd grały mniej, a zespół ćwiczył elementy potrzebne na kluczowy mecz za tydzień.
Teoretycznie przyjechał najsłabszy zespół ligi, ale kilka błędów mogłoby wywołać niepotrzebny nerw. Mieliśmy komfort, by rotować składem i dać pograć każdej zawodniczce
– mówi trener.
Za tydzień gramy z Oławą, to mecz decydujący o układzie tabeli przed play-offami. Już teraz zapraszamy kibiców
– zachęca.
Trener Kokociński zwrócił uwagę na braki kadrowe: na brak drugiej rozgrywającej i drugiej atakującej, ale mimo to wykorzystał mecz do pracy nad wariantami.
UMKS Volley ma teraz trzy zwycięstwa w czterech meczach i pewnie trzyma się czołówki ligi.
W niedzielę (30.11.) – w meczu z Oławą – cel będzie prosty: wygrać, no i utrzymanie pozycji wicelidera.
Mocne spotkanie w Głogowie
Ze zdjęć można wnosić, że i tak najciekawszym elementem był facet w czapce robiący w czasie spotkania na drutach :)
Szydełko
16:08, 2025-11-22
Mocne spotkanie w Głogowie
znowu kolejny z metamorfoza z milicjanta w LEGNICY w kresowiaka z GLOGOWA
bu
15:47, 2025-11-22
Mocne spotkanie w Głogowie
no jak jureczek to wiadomo ze cos wywinie a ten to o kresach wie tyle ze nazywaly sie ZUKOWICE
niki
15:43, 2025-11-22
Autem w auto na ul. Poniatowskiego w Głogowie
Spokojnie...wybudujemy rondo korków nie będzie-kto to powiedział?
Antyrondo
15:36, 2025-11-22
Mateusz Komperda [email protected]