Dwa mecze, jeden punkt i siedem straconych bramek - nie tak wyobrażali sobie początek tego sezonu w klasie okręgowej piłkarze Zawiszy Serby, którzy dziś (15.08.), przed własną publicznością, przegrali z Kaczawą Bieniowice 2:4.
- Zagraliśmy bardzo słaby mecz - nie ukrywał Leszek Lesiński, trener Zawiszy, bo był zły na swoich piłkarzy. Za co? - Trzeba grać w piłkę, mniej dyskutować - dodawał.
Choć ten mecz dobrze się dla nich zaczął. W 17. minucie wynik otworzył Dawid Ciechelski a gospodarze prowadzili 1:0. Rywale wyrównali i wyszli na prowadzenie po dwóch rzutach karnych, które wykorzystał Michał Śliwiński.
Po przerwie emocji też nie brakowało. Kolejnego gola dla Zawiszy strzelił ponownie Ciechelski - z rzutu karnego - wtedy zaczęły się problemy. Najpierw czerwona kartka dla Pawła Kwiatkowskiego. Osłabiony zespół z Serbów opadał z sił. - Coraz więcej było nerwowości w grze - relacjonuje Lesiński. To nie wróżyło dobrze. Kaczawa dobiła Zawiszę dwoma bramkami. A w międzyczasie miejscowi stracili jeszcze... Marcina Zdziechowicza, którego sędzia Robert Parysek wyrzucił z boiska.
Zawisza kończył mecz w 9 na boisku i przegrał. - Musimy się pozbierać, ciężko pracować i zdobywać punkty - kończył trener gospodarzy, bo ma nadzieję, że ten zespół stać zdecydowanie na coś więcej.
RED
Złodzieje okradli młodego wędkarza z Głogowa
Podobno widziano w Głogowie Berkowicza. Najpierw wychodził z IKEI, a potem skierował się w stronę Skarbka 😮
						Łukasz
07:38, 2025-11-04
Narodowe Święto Niepodległości
Jaka niepodległość ludzie? Same komuchy w tym, PRLowskim mieście
						Heniu
06:28, 2025-11-04
Złodzieje okradli młodego wędkarza z Głogowa
Mogliście wpisać tu krótką listę rzeczy skradzionych żeby pomóc w odnalezieniu sprzętu. Kolejny artykuł w którym chodzi nie o pomoc tylko wyświetlenia reklam.
						122
18:28, 2025-11-03
Obiecują, że w Głogowie spełnią obietnice
A może to są te słynne łąki kwietne o których pan Poznański tak dużo mówi?
						TeDe
17:08, 2025-11-03
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz