- Czujemy duży niedosyt - nie ukrywał tuż po meczu trener Paweł Żmudziński. Sparta Grębocice walczyła, starała się, ale przegrała u siebie z Apisem Jędrzychowice 3:5. Większość z tych bramek padło w pierwszej połowie, która zakończyła się remisem 3:3. Dla gospodarzy trafiali kolejno Adam Kubik, Jakub Małucki oraz Patryk Duda.
W tej drugiej Sparta dobrze zaczęła - przez około 25 minut przeważała, ale remis straciła w końcówce pojedynku po prostych błędach w defensywie. - Szkoda, bo pokazaliśmy charakter. Zespół przede wszystkim dobrze zareagował po tej pierwszej straconej bramce. Poszedł za ciosem i strzelił. Później nawet wyszliśmy na prowadzenie, ale kończymy mecz bez punktów - podsumowywał.
Krótka była ławka rezerwowych Sparty - zasiadło na niej tylko dwóch zmienników. - To faktycznie nasz duży problem, ale przed startem ligi dotknęły nas kontuzje. Liczymy jeszcze na wzmocnienia podczas tego okienka transferowego - zapowiada Żmudziński.
Sparta po pięciu meczach w 4.lidze ma tylko 2 punkty i zajmuje przedostatnią pozycję.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz