Fontanny w Parku Słowiańskim w Głogowie znów zamienią się w letnią scenę.
W trzy lipcowe soboty – 5, 19 i 26 lipca – o godz. 19 rozpocznie się kolejna odsłona cyklu „Fontanny Klasyki”. Centrum Kultury zapowiada nie tylko muzyczne wieczory; w tym roku program rozrasta się w rodzinny festyn, grę miejską i potańcówkę pod chmurką.
– Słuchajcie, od kilku lat spotykamy się właśnie tutaj przy fontannie, a w tym roku widzimy się w pierwszą, trzecią i czwartą sobotę lipca – przypomina kierowniczka Dorota Drozd. – Ale uwaga, po raz pierwszy zaczynamy już około 16 rodzinną grą. Będziemy tropić po mieście żyrafę, a zwycięzcy zabiorą ją do domu lub wygrają bilety do ZOO we Wrocławiu – dodaje.
Uczestnicy wrócą do parku około 18.30, gdzie czekać będzie krótka taneczna lekcja. – Spróbujemy rozkręcić imprezę, zanim muzycy wejdą na scenę – zachęca Drozd.
O godz. 19 zapanuje muzyka. Pierwszy koncert (5 lipca) to taka trochę polska wieś w niezupełnie klasycznym wydaniu, czyli zespół łączący ludowe melodie z jazzową improwizacją.
5 LIPCA – CHŁOPCY KONTRA BASIA
Po 14 latach działalności i 4 wysoko ocenianych przez publiczność i środowisko muzyczne albumach, Chłopcy kontra Basia zaczęli pracę nad swoją piątą publikacją. Kontynuują swoje zainteresowanie polską wsią, tradycyjną sztuką opowiadania, ludowymi pieśniami i gawędą. W ich najnowszych utworach ponownie pojawią się postaci z legend i wierzeń ludowych, a w warstwie muzycznej – cytaty z ludowych pieśni i melodie inspirowane pieśniami dawnej wsi. Jednakże piąty album przyniesie coś świeżego.
Od 7 lat frontmenka i autorka tekstów – Basia Derlak mieszka na wsi, gdzie miała okazję skonfrontować swoje zainteresowanie życiem z dala od wielkiego miasta. To tu, przy współczesnych polskich drogach gminnych umieszcza akcje swoich tekstów, konfrontując lokalne diabły, duchy, rusałki i świętych z problemami codzienności – transportowym wykluczeniem czy śmieciami w lesie.
Chłopcy kontra Basia zaśpiewają o PKS-ie widmo, który sunie przez wsie, ale nigdy się nie zatrzymuje. O niszczejących Nepomukach, dzielnych druhach OSP i wiecznie przygotowanych na koniec świata kołach gospodyń wiejskich. Zaśpiewają też o wizji chłopskiego raju – latających pieczonych gołąbkach i górach twarogu.
Zespół występuje w trio:Basia Derlak – śpiew Marcin Nenko – kontrabasTomek Waldowski – perkusja
Tydzień później (19 lipca) publiczność odbędzie dźwiękową podróż do Portugalii, ostatnia sobota (26 lipca) poprowadzi słuchaczy w rejony szkocko irlandzkich rytmów.
– Możecie podróżować razem z nami, pozostając tu, w Głogowie – uśmiecha się Drozd. – Każdy koncert to inny kolor, inna opowieść, a park wieczorem jest magiczny. Przyjdźcie wcześniej, żeby pobawić się z rodziną, zatańczyć i usiąść na trawie. Warto – zaprasza do parku.
Organizatorzy przygotowali leżaki, ale warto zabrać własne koce i przekąski. Wstęp na wszystkie wydarzenia pozostaje oczywiście bezpłatny.
(MK)
Czy głogowscy radni obronią Leszka Szulca?
Biedny nie mógł przeżyć że nie został prezesem SM Nadzorze i zaczął niszczyć ją
Franek
20:04, 2025-07-01
Głogowianka potrącona na różowym moście
Lepić mandaty i publikować ile w godzinę złapali ,ciężko zejść i parę metrów przejść
Dokładnie
19:51, 2025-07-01
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla miejscowości Głogów
Wyślijcie to do pracodawców, którzy wysyłają pracowników do pracy w teren lub mają pracowników na naturalnie klimatyzowanych magazynach. Zaczac pracę szybciej albo skrócić czas pracy. Czy to aż tak wiele....
Mieszkaniec
19:12, 2025-07-01
Głogowski klub Mayday już w remoncie
Łukaszu no trudno zaprzeczyć Twojej myśli ale jednak nie wszyscy z tego miasta wyjechali a chcieliby pójsc na rockowy koncert nie tylko w fosie tam były festiwale Depeche Mode techno rave Blues chyba tam niezagościł ale to jedyna sala koncertowa na różne gatunki muzyki... Czy my ludzie w tym regionie mamy jechać 100km do Wrocka bo tam ktoś myśli
Ed
18:28, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz