Przed chwilą na miejskim stadionie zakończyła się potyczka Chrobrego Głogów z Rozwojem Katowice o awans do Centralnej Ligi Juniorów do lat 17. To był dobry mecz - na boisko dużo się działo, ale pierwsza połowa była dla Chrobrego Głogów dużo słabsza.
Głogowianie odstawali od rywali. W 19. minucie stracili bramkę - na listę strzelców wpisał się Oliwier Gaś. Po przerwie gra naszych wyglądała już znacznie lepiej. Napędzali swoje akcje, częściej oddawali strzały na fortecę Rozwoju. Niestety ofensywa nie przyniosła efektu w postaci wyrównania. A wręcz przeciwnie, bo Chrobry otworzył się i stracił drugą bramkę. Była 82. minuta, po celnym uderzeniu, Dawid Strójwąs podwyższył na 0:2.
W samej końcówce meczu kontaktowego gola dla Chrobrego mógł strzelić Miłosz Jóźwiak, ale minimalnie chybił.
- Rywal był wymagający. W składzie mają zawodników, którzy grają w drugiej lidze i są ograni. Wierzyłem w nasz zespół, graliśmy u siebie, znaliśmy ich dobre strony. Szkoda straconych bramek - mówił Paweł Rząsa, trener Chrobrego.
Przed pomarańczowo-czarnymi rewanż i szansa na to, że straty jeszcze uda się odrobić.
MK
RAMKA
Chrobry Głogów-Rozwój Katowice 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Gaś (19`), 0:2 Strójwąs (82`)
Chrobry: Cieśla - Budziński, Chaberek, Jandziak (85 Skiba), Budziszewski (88
Górski), Jóźwiak, Galas (90 Pisarski), Boksiński, Mól, Malczuk (67 Wojak),
Sawicki (80 Kłakulak).
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz