Zbigniew Rybka: To nie jest planowa gospodarka drzewna, tylko rabunkowa

Radny Zbigniew Rybka złożył wczoraj (1.03.) wniosek, żeby rada powiatu głogowskiego poparła stanowisko gminy Jerzmanowa w sprawie wyrębu lasów. Jak zaznacza, problem dotyczy nie tylko jerzmanowskich lasów, ale też m.in. wyrębów prowadzonych przez Lasy Państwowe na terenie gminy Kotla czy Żukowice.

- To dotyczy nie tylko samego wyrębu, ale także technologii i sposobu, w jaki jest prowadzony - mówił podczas wczorajszego posiedzenia rady powiatu Zbigniew Rybka. - Od kilku lat, właściwie od momentu kiedy PiS doszedł do władzy, to co się dzieje w polskich lasach tak naprawdę powinno być piętnowane - podkreślił przypominając Lex Szyszko.

- Ta sytuacja jest niestety nadal kontynuowana i widać to od kilku lat również w powiecie głogowskim. To, co wydarzyło się ostatnio w gminie Jerzmanowa doprowadziło do tego, że mieszkańcy się wprost zbuntowali. Pod petycją, protestem, podpisało się ok. 300 mieszkańców. W związku z tym zostało przyjęte stanowisko gminy Jerzmanowa kierowane zarówno do ministerstwa, jak i Nadleśnictwa Głogów, ale jak rozmawiałam z mieszkańcami także innych gmin powiatu głogowskiego, to podobna sytuacja ma miejsce również w innych gminach - mówił Zbigniew Rybka.

- Uważam, że powinniśmy w tym temacie zabrać głos i również przyjąć stanowisko, bo chyba tylko tym sposobem, przynajmniej w tej chwili, możemy przynajmniej próbować powstrzymać tego typu działania Lasów Państwowych, choć nie wiem czy będzie to skuteczne - zaznaczył radny.