W takiej nowoczesnej pracowni każdy by chciał mieć lekcje. - Niektóre urządzenia dopiero poznajemy, nie jest to łatwe – mówi wicedyrektor Beata Pięta – Tarnawczyk, która się nią opiekuje. W siódemce właśnie uroczyście otwarto salę do zajęć ekologii, którą sfinansowano przy wsparciu funduszy ochrony środowiska.
Sala – ekopracownia, zielone serce szkoły, została wyposażona w nowe meble i sprzęt do przeprowadzania badań i analiz, obserwacji i poznawania środowiska przyrodniczego, a także wykonywania prostych doświadczeń z dziedziny działania energii odnawialnej. Są tutaj urządzenia działające na panele słoneczne, jest także pojazd na wodór. Można się nimi bawić i uczyć.
Na razie ten sprzęt poznajemy. Nie jest to łatwe. Niektóre urządzenia wymagają sprytu i umiejętności manualnych
– mówi wicedyrektor Beata Pięta – Tarnawczyk. W nowej sali uczniowie SP 7 uczą się już od początku września. Są tutaj prowadzone lekcje ekologii, będą organizowane warsztaty dla uczniów nie tylko tej szkoły, lecz także szkół całego powiatu głogowskiego.
To projekt konkursowy, dofinansowany z Wojewódzkiego Funduszu ochrony Środowiska i GW oraz Narodowego Funduszu ochrony Środowiska. Wsparła nas także gmina miejska
mówi dyrektor SP 7 Marek Cymbaluk. Uczniowie mają się tu uczyć o korzyściach z nowego sprzętu na energię odnawialną, o procesach zachodzących w przyrodzie z powodu nadmiernej emisji szkodliwego CO2, przeprowadzać własne badania gleby, wody i powietrza. Jest tu mnóstwo nowoczesnych pomocy dydaktycznych oraz sprzętu uczącego, jak działają odnawialne źródla energii i dlaczego warto w nie inwestować.
(DN)
0 0
Pisać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej. Drzwi owszem, nawet ładnie wyglądają, ale co w środku niech wam powiedzą uczniowie, albo najlepiej sami sprawdźcie.