Według relacji świadków, kiedy najbliżsi kobiety dowiedzieli się, że chce popełnić samobójstwo, na miejsce wezwali pogotowie. Ratownicy medyczni nie mogli dostać się do środka mieszkania na drugim piętrze na Starym Mieście. Potrzebowali pomocy strażaków. Była też policja.
Ci rozłożyli drabinę i weszli do mieszkania na starówce przez balkon. Kobietę zabrało pogotowie. Prawdopodobnie faktycznie zażyła tabletki.
Trwa walka o jej zdrowie w szpitalu. RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz