Zamknij

Niesamowita historia! Postrzelony gołąb uratowany i wyleczony

Łukasz Kaźmierczak 09:00, 30.05.2019 Aktualizacja: 09:05, 30.05.2019
Skomentuj

Książę o mało nie zginął. Uratowały go Ola (11 l.) i Zosia (7 l.) Szwancyber. Ten gołąb miał wielkie szczęście. Dziewczynki aznalazły go rankiem przy schodach. Leżał zakrwawiony. Zawołały mamę. To by było nieludzkie tak go zostawić na pewną śmierć - mama dzieczynek, głogowianka, opowiada, że przez chwilę zastanawiała się, co tu zrobić. Zostawić rannego gołębia, wyrzucić go? - Zabrałam go do weterynarza - opowiada Dominika Szwancyber (40 l.).  

Automatycznie zapisany szkic 242
Gołąb tuż po zabiegu. Może kiedyś znów będzie latał.   

Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak na innych osiedlach - tak i na os. Sportowym mieszkają zarówno ich gorliwi przeciwnicy, jak i obrońcy. Zapewne to właśnie jeden z mieszkańców tego ptaka bardzo skrzywdził, bo postrzelony gołąb nie mógł daleko polecieć. Zakrwawionego ptaka znalazły głogowianki, także mieszkanki tego osiedla. - Okazało się, że ptak ma złamane skrzydło spowodowane postrzałem z wiatrówki. Na zdjęciu rentgenowskim, które zrobiliśmy, było widać wyraźnie pocisk - mówi nam Karolina Potera-Kozar, lekarz weterynarii z przychodni Orivet, do którego trafił ranny ptak. - Początkowo leczyliśmy go przeciwbólowo i odesłaliśmy do domu - dodaje lekarka. Po czym zdecydowała się na przeprowadzenie zabiegu. 

Automatycznie zapisany szkic 243
W trakcie zabiegu lekarka wyciągnęła taki pocisk ze skrzydła ptaka. 

Karolina Potera-Kozar usunęła pocisk tkwiący w skrzydle. Asystowała jej przy tym technik weterynarii Karolina Mielczarek. Gołąb przeżył, wrócił do domu. Jego opiekunki podają mu do dzioba leki, m.in. antybiotyki. - Gołąb przyjmuje lekarstwa i zdrowieje. Możliwe, że znów będzie latał, jednak nie wiadomo jak - zapowiada lekarka. Chociaż przychodnia weterynaryjna częściowo odstąpiła od pobierania opłaty za zabieg i leczenie ptaka, to jednak całkowicie bezpłatnie tego nie zrobiła. Teraz ptak mieszka w kuchni, w pudełku, i ma jak w niebie. Opiekują się nim dwie Ola i Zosia. 

Gołąb jest piękny. Dziewczynki nazwały go Książę. Raz dziennie podają mu do dzióbka antybiotyk. Karmią ziarnami i po nim sprzątają. Daje się głaskać i widać, że jest zadowolony. - Za tydzień do kontroli. Zobaczymy czy Książę jeszcze poleci. Jeżeli nie, to znajdziemy mu azyl dla ptaków. Dzieci się bardzo z nim zżyły - pani Dominika zastanawia się, co to będzie. Zdaje sobie sprawę, że zapewne do gołębia strzelił ktoś z jej sąsiadów. - Proszę napisać koniecznie, że strzelanie do ptaków jest karalne. To znęcanie się nad zwierzętami - przypomina. Okazuje się, że ludzie coraz częściej przynoszą do weterynarza postrzelone zwierzęta i ptaki. DON

(Łukasz Kaźmierczak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Minimalna pensja znów w górę. Rząd ogłosił stawki na 20

Co z tego, że idzie w górę, co i tak nie przełoży się pędzące wzrostem ceny dosłownie WSZYSTKIEGO!!! Napędzają sztucznie pędzącą inflację! bezrobocie będzie coraz większe! już zarobki są nieadekwatne do wydatków! Ludzie wolą się zwalniać i żyć z zasiłków i dodatków, które po zsumowaniu są wyższe od najniższej krajowej! na normalną pracę już nikogo nie stać za te śmieszne wypłaty!!! jedynie KGHM oni mają najwięcej a i tak upominają się o więcej bo to co dostają to dla nich za mało! Państwo w Państwie!! Żenada z naszym krajem!!!!

niedola

09:08, 2025-09-16

Prezes szpitala: Sprzęt pomaga, to ludzie leczą

Ta sama Pani (bo tylko jedna jest tak wredna) pyta mnie czy nie mogłam pojechać do innego miasta. Przecież to skandal z tym personelem SOR-u w Głogowie. Jeśli nie będzie kadry to tego nowiutkiego sprzętu nie będzie miał kto obsługiwać

Mieszkanka

08:56, 2025-09-16

Prezes szpitala: Sprzęt pomaga, to ludzie leczą

Nie wiem czy jest się czym chwalić panie prezesie skoro należy zacząć od wrednego personelu i nie mam na myśli lekarzy tylko panią,która siedzi przy okienku i kwalifikuje pacjenta. Bardziej okrutnej i bez kultury osoby już dawno nie spotkałam. Mąż został przyjęty przez lekarza i usłyszał od tej pani, że jeśli od niej miałaby zależeć wizyta mojego męża to ona odeslalaby go do domu. Na szczęście w tym przypadku lekarz podjął prawidłowa decyzję widząc co się dzieje z mężem. Jednak ile było przypadków że to właśnie ta niekompetentna osoba zdecydowała o czyimś losie. Panie prezesie nie sprzęt jest najważniejszy i pomieszczenia. Nikt nie chce w tym szpitalu pracować. Czy Pan tego nie widzi... ciekawe czemu. W drugim przypadku pacjent zgłasza się ze skierowaniem na oddział (pilne) i zostaje odesłany do domu bo wg personelu nie ma potrzeby hospitalizacji. Po co nam ten SOR skoro powinna być izba przyjęć, jak w przypadku Lubina i Nowej Soli. Tam nie problemu z przyjęciem na oddział.

M

08:54, 2025-09-16

Prezes szpitala: Sprzęt pomaga, to ludzie leczą

Prezes doszedł do wniosku ..... Naprawdę tyle ci to gościu zajeło ? To zmień obsługe a najlepiej to zrób rozeznanie wpuść tzw. tajemniczego klienta i niech ci zrelacjonuje jak się tam ludzi traktuje

Pacjentka

08:51, 2025-09-16

0%