Sprawna klimatyzacja na wiosnę

Bakterie znajdujące się w kanałach wentylacyjnych mogą być groźne dla zdrowia. Trzeba się ich pozbyć. Odgrzybienie klimatyzacji to wręcz obowiązek.

Sprawna klimatyzacja poprawia komfort podróżowania samochodem zarówno latem, jak i zimą. Latem unikamy upałów, zimą pomaga nam w odparowaniu szyb. Kanały wentylacyjne to dobre środowisko do powstawania różnego rodzaju bakterii, grzybów i pleśni . Są one bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia. Dlatego przynajmniej raz do roku warto odgrzybić klimatyzację. Ten zabieg wcale nie jest drogi.

Dbajmy o zdrowie
Mechanicy zachęcają, by odgrzybianie klimatyzacji wykonywać zaraz po zimie, czyli podczas wiosennego przeglądu samochodu - kiedy zmieniamy opony, sprawdzamy stan hamulców i zawieszenia. Wymieniamy wycieraczki czy płyn do spryskiwaczy. - Jesienią i zimą na dworze jest duża wilgoć, która sprzyja bakteriom w kanałach wentylacyjnych. Nie widzimy tego, ale w środku jest ich naprawdę dużo. Często o tym, że to czas na ten zabieg, przypomina nam nieprzyjemny zapach wydostający się z kanałów wentylacyjnych - mówi nam Marcin Jędrzejczyk z Autoserwisu Piastowska przy ul. Piastowskiej 5 w Głogowie radząc, że to szczególnie ważne, gdy kupujemy używane samochody nie mając pewności, kiedy po raz ostatni klimatyzacja została w nim odgrzybiona. Wraz z odgrzybianiem jej należy wymienić filtr kabinowy, który kosztuje kilkadziesiąt złotych. Oczywiście to jest uzależnione od marki pojazdu.

Nowe metody
Cena odgrzybiania zależy od metody - Najtańszą metodą którą możemy wykonać samodzielnie jest użycie piany do odgrzybiania, Dużo lepszą metodą ale i trochę droższą jest ozonowanie. - Tej pierwszej praktycznie już nie wykonujemy. W czasach epidemii kierowcy decydują się na ozonowanie całego wnętrza samochodu wraz z klimatyzacją. Bo bakterie gromadzą się również w tapicerce, podsufitce czy pomiędzy plastikami. Zwłaszcza w czasie epidemii koronawirusa kierowcy doceniają tę metodę - dodaje Jędrzejczyk. Koszt w granicach 50 zł za samochód osobowy nie jest wydatkiem dużym a mamy pewność że mamy odgrzybione i zdezynfekowane całę wnętrze auta .

Ciekawym rozwiązaniem, które pojawiło się na rynku od niedawna są filtry kabinowe dla alergików. - One zdecydowanie lepiej filtrują powietrze nie wpuszczając do środka tych wszystkich pyłków, które powodują u nas alergię. Objawy alergiczne bywają różne - od kataru po załzawione oczy. Takie kłopoty na drodze mogą nas dekoncentrować w trakcie jazdy. Dbajmy o swoje bezpieczeństwo, ale i pozostałych uczestników ruchu drogowego - wylicza, Koszt takiego filtra jest nieznacznie wyższy od tradycyjnego filtra.