Trener Chrobrego Głogów wyjaśniał przyczyny porażki w starciu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.
- Po tym pierwszym meczu chcieliśmy zagrać dobre spotkanie, wrócić do naszych założeń, bo to, co nam wtedy się nie udało, było wynikiem prostych błędów. Po takim rezultacie, przed swoją publicznością chcieliśmy zagrać dobrze, widowiskowo i to, nad czym w ostatnich tygodniach pracowaliśmy - wykonać - mówił Ivan Djurdjevic.
Chwali zespół za zaangażowanie. Mimo gry w osłabieniu. -Częściowo udało się to. Przeciwnik jest jednym z głównych kandydatów do awansu, ale zagraliśmy bez strachu i obaw. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, a do momentu czerwonej kartki stworzyliśmy więcej sytuacji od przeciwnika. Chcieliśmy nadal tak pracować. Niestety, ten moment z kartką nie był dobry i musieliśmy zareagować. W tych ostatnich minutach zespół musiał bardzo mocno popracować - wyjaśniał
Miał pomysł, co zrobić po zmianie stron. Zmienił taktykę, by odeprzeć ataki gości. - W drugiej połowie chcieliśmy zamknąć boki, wiedząc że tu rywale są groźni i będą dochodzić do sytuacji po dośrodkowaniach. I tak padła bramka. Zespół grał, walczył, a na boisku zostawił dużo zdrowia. Przy 0:1 nie poddaliśmy się, chcieliśmy zaryzykować, przy okazji wyrównać. Byliśmy otwarci w obronie, więc sami mogliśmy stracić kolejnego gola, ale czy przegrać 0:1 czy 0:2 czy 0:3, to już nie ma znaczenia. Na ten moment, pomijając wyniki, z sytuacji zespołu jestem zadowolony. To, nad czym pracowaliśmy, do momentu czerwonej kartki było wykonane. Nie jest przyjemne przegrać dwa razy, ale jest wiele powodów do dalszej pracy i tyle - kończył.
Chrobry Głogów przegrał drugi mecz w Fortunie 1.lidze. Przed pomarańczowo-czarnymi derby z Miedzią Legnica, jednym z faworytów do awansu.
MK
Śledztwo prokuratury w sprawie podzielników
SM Nadodrze to relikt PZPR, firma rodzinna i praca do emerytury. Już dawno organy prawne powinny zająć się tą pseudo firmą
Irek
23:04, 2025-09-15
Światła przy zamku w Głogowie
Tam nie powinno być drogi, ja p....lę, ile można czekać?
tokmek
21:43, 2025-09-15
Prezes szpitala: Sprzęt pomaga, to ludzie leczą
Panie Prezesie czegoś nie rozumiem jeżeli tomograf jest zepsuty to nie trzeba wozić tych pacjentów do innych szpitali bo mamy też rezonans .
Bati
21:34, 2025-09-15
Śledztwo prokuratury w sprawie podzielników
Prokuratura Głogowska winna domagać się od SM ''Nadodrze'' ujawnienia treści umowy rozliczającą koszty ciepła, czyli PUIP ''Inwestor'' sp. z o.o. w Głogowie. Firma ta jest powiązana udziałowo z SM ''Nadodrze'' a jej usługi nie są poprzedzane przetargiem/ przetargami a jedynie konkursem/konkursami ofert co stwarza lub wręcz potwierdza urzywilejowaną pozycję w wyborze ofert. Prokuraturo, trzymamy mocno kciuki abyście rozgonili to towarzystwo spółdzielcze wzajemnej adoracji i kumoterstwa. Minister Sprawiedliwości będzie z WAS dumny, wie już o toczącym się śledztwie z dnia 05.09.2025 r, sygn. akt 4330-1.DS.161.2025
Głogowianin
21:19, 2025-09-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz