Przewodniczący rady gminy Głogów bez podwyżki

Uchwała podnosząca dietę przewodniczącemu rady gminy Głogów znów wycofana z porządku obrad. Tym razem bez awantury.

Jak było do przewidzenia, projekt uchwały z dużą podwyżką o ponad 900 zł miesięcznie – z 1,3 tys. zł do kwoty 2 tys. 250 zł netto miesięcznie, nie trafił pod głosowanie podczas sesji rady gminy (2.07.). Wniosek o wycofanie tego punktu z porządku obrad złożył sam wójt Bartłomiej Zimny. Podwyżki dla przewodniczącego na razie nie będzie.

[ZT]170966[/ZT]

Już na początku roku miała wejść podwyżka diet dla wszystkich radnych. Duża, bo o 100 proc. dla przewodniczącego rady i o połowę dla szeregowych rajców gminy Głogów. Jednak po sprzeciwie radnych opozycyjnych, że gminy nie stać na taki wydatek, uchwała została wycofana. Miała wrócić na następnej sesji poszerzona o korektę diet dla sołtysów. Tym razem trafiła pod ocenę radnych w wersji z podwyżką tylko dla przewodniczącego.

Dla mnie najbardziej zasadna jest zmiana dla przewodniczącego, bo jego koszty na pewno są większe

– mówi wójt Bartłomiej Zimny. Dodaje, że od wielu lat dieta szefa rady jest na tym samym poziomie. Tłumaczy, że skierował projekt uchwały na komisję. Spodziewał się, że podczas obrad wyniknie też propozycja korekty diet dla radnych. 

Nie wynikła, nie wiem dlaczego. Nie było mnie na tej komisji, bo akurat cały dzień spędziłem na spotkaniach we Wrocławiu  

– dodaje, że z tego powodu zdecydował się wycofać projekt z porządku sesji. 

Podczas komisji nie zapadła żadna decyzja. Wywiązała się dyskusja. Może poczekam, aż w spokoju zostanie dopracowana. Mam nadzieję, że jakiś kompromis, który umożliwi ustalenie na tę kadencję diet przewodniczącemu, radnym i sołtysom zostanie w końcu jakiś podjęty i podejmiemy decyzję w spokoju i rozważnie

– mówi wójt Bartłomiej Zimny.

(GH)