Zamknij

[WIDEO] Studenci z Głogowa przywracają blask zapomnianym grobom

Mateusz Komperda Mateusz Komperda 17:05, 22.10.2025 Aktualizacja: 21:01, 22.10.2025
4 Mateusz Komperda Mateusz Komperda

Studenci Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Głogowie sprzątają groby NN. I mówią, że wystarczy trochę serca.

Nie mają nazwisk ani bliskich, którzy mogliby zapalić znicz czy położyć kwiat. A jednak ich groby nie są zapomniane. Od kilkunastu lat studenci Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Głogowie troszczą się o mogiły osób nieznanych na cmentarzach w Brzostowie i przy ulicy Akacjowej. W przededniu Wszystkich Świętych młodzi ludzie znów przyszli tu z grabiami, gąbkami i wiadrami, by posprzątać, zapalić światło pamięci i – jak mówią – zrobić coś pożytecznego dla tych, o których nikt już nie pamięta.

[FOTORELACJANOWA]8280[/FOTORELACJANOWA]

Z hałdy śmieci powstało miejsce pamięci

Kiedy Sławomira Lisewska, wykładowczyni PANS w Głogowie, po raz pierwszy przyszła na cmentarz w Brzostowie z grupą studentów, zobaczyła hałdę śmieci. Spod hałdy śmieci wystawały tylko krzyże.

– To był widok, który nie dawał spokoju. Spod odpadów widać było fragmenty mogił, ale nikt nie wiedział, kto tu leży. Pomyślałam, że tak być nie może – wspomina.

Z tej refleksji narodziła się akcja, która z czasem stała się tradycją głogowskiej uczelni.

– Nie pamiętam dokładnie, kiedy to się zaczęło – może w 2012 roku. Od tamtej pory opiekujemy się piętnastoma grobami: pięcioma tutaj na Brzostowie i dziesięcioma przy ulicy Akacjowej. Wtedy powstały też nowe pomniki, które ufundowali lokalni kamieniarze – mówi Lisewska.

Jednym z nich był Wojciech Iciek. – To on wykonał te pomniki. Niedawno jeden z nich osiadł w ziemi. Zadzwoniłam do niego, zapytałam, czy mógłby poprawić. Tydzień później oddzwonił: zrobione. Nie wziął za to ani grosza – opowiada z wdzięcznością.

Nie trzeba ich namawiać

Na cmentarzu spotykają się przedstawiciele różnych kierunków. Wiosną – studenci pedagogiki, jesienią – nowych mediów. Każdy wie, co robić: wygrabić liście, umyć pomniki, zapalić znicz.

– To już nie jest akcja jednorazowa, tylko nasz obowiązek, który traktujemy z szacunkiem – mówi Lisewska.

Co jakiś czas ktoś z uczelni zagląda na cmentarz. W wakacje bywa trudniej, ale – jak mówi wykładowczyni – zawsze znajdzie się ktoś, kto przyjdzie, by utrzymać porządek.

– Nie trzeba specjalnie namawiać studentów. Chętnie przychodzą, pracują razem, rozmawiają. To też integruje. A przede wszystkim – daje im poczucie, że robią coś ważnego. Bo przecież nikt inny nie zatroszczy się o te groby – dodaje.

Robimy coś dobrego dla ludzi, którzy nie mają nikogo

Remik, student trzeciego roku nowych mediów, na cmentarz przychodzi już trzeci raz.

– To bardzo fajna inicjatywa. Działamy razem, więc lepiej się poznajemy, ale przede wszystkim robimy coś dla tych, którzy nie mają rodziny ani przyjaciół. Ich groby są zapomniane, a my możemy sprawić, że nie znikną w trawie. To daje ogromną satysfakcję – mówi.

Dla Laury z Przemkowa to drugi rok w akcji. – Na pierwszym roku nie mogłam przyjechać, ale teraz jestem i bardzo się cieszę. Często widuję stare, zaniedbane groby, na które nikt nie zagląda. Smutno patrzeć, jak pamięć o kimś całkiem znika. Dlatego uważam, że warto poświęcić ten czas – żeby choć po śmierci ktoś na nich spojrzał – dodaje.

Deszcz nie przeszkodził w tegorocznym sprzątaniu

– Padało, ale kiedy doszliśmy na cmentarz, przestało. Ziemia była miękka, łatwiej się grabiło. Pogoda nie miała znaczenia – wiedzieliśmy, że się spotkamy i zrobimy, co trzeba – opowiada Laura.

Dziś teren, który kiedyś był wysypiskiem, jest miejscem ciszy i zadumy. Widać, że ktoś o to dba.

– Nie zbawimy całego świata – nie ukrywa Lisewska, że wyznaczyli sobie cel: piętnaście grobów, które kiedyś były śmietnikiem, ma zawsze wyglądać godnie. I udaje się to już od kilkunastu lat.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (4)

122122

2 0

Po pierwsze, ogromny szacunek.
Po drugie, ludzie, dajcie jakąś kurtkę tej dziewczynie.

17:13, 22.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

HahaHaha

0 0

No chora będzie!

19:00, 22.10.2025

Malwina Malwina

0 0

Przykro, że na grobach leżały śmieci. Wielki szacunek dla Pani i studentów. To fantastyczna inicjatywa! Dobrze, że co roku się powtarza. Nigdy nie wiadomo, co nas czeka, czy nas nie czeka podobny los. Trzeba ocalać od zapomnienia.

19:27, 22.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

PrzemekPrzemek

0 0

To jest super akcja! Ogromne brawa dla Pani Doktor, Studentów i Kamieniarzy! Widzę często jak dbają. To prawda, że nie tylko od święta. Na Krzepowie też.

19:38, 22.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%