- Stare Miasto jest piękne, ale o podwórka też trzeba dbać - mówi pani Ania, która mieszka w jednej z kamienicy w kwartale ulic Słodowa, Gancarska, Grodzka i Rynek. Opowiada, że wcześniej, gdy popadał deszcz, trzeba było chodzić tutaj po błocie. To się zmieniło.
A wszystko odbyło się w ramach Budżetu Obywatelskiego. Rewitalizacja podwórka kosztowała około 280 tys. zł. Wiele udało się zrobić. Postawiono dwie lampy uliczne, które oświetlają teren - takie na panele fotowoltaiczne.
- Ponadto zrobiono odwodnienie, kanalizację deszczową, wymiano nawierzchnię, podniesiono estetyki poprzez nasadzenia,montaż słupków drogowych wydzielających miejsca postojowe czy montaż balustrad dla osób niepełnosprawnych przy jednym z podjazdów - wymienia Daria Jęczmionka z biura rzecznika prezydenta.
Jest też miejsce postojowe dla osób niepełnosprawnych i rodzin z dziećmi.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz