To działo się wczoraj (26.10.) około godz. 15 w jednym z głogowskich sklepów na al. Wolności. 27-letni mężczyzna zasłabł i stracił przytomność. Potrzebna była natychmiastowa pomoc, a karetka pogotowia nie przyjeżdżała.
W takiej sytuacji policjanci udzielili pomocy i pilotowali do szpitala prywatny samochód, którym transportowano nieprzytomnego mężczyznę.
- Osoba zgłaszająca prosiła o pomoc, ponieważ brak było karetki pogotowia, aby jej szybko udzielić. Najbliższy patrol policji szybko znalazł się na miejscu i udzielił pomocy. Policjanci ruchu drogowego pomogli przenieść mężczyznę i pilotowali prywatny pojazd - relacjonuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Jak poinformował policjant, ich pomoc była niezwykłe potrzebna wobec dużego natężenia ruchu w godzinach komunikacyjnego szczytu na ulicach miasta. Dzięki ich pomocy chory szybko dotarł na SOR, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz