Zamknij

Rodzice: Musieliśmy oddać dzieci. Nie było innego wyboru

08:23, 06.05.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 08:26, 06.05.2020
Skomentuj

Od dziś (6.05.) miejskie przedszkola i żłobki znów są otwarte. Zostało zgłoszonych 434 dzieci do przedszkoli i 63 do żłobków. - Jesteśmy przygotowani - zapewniała nas Wiesława Paszek, dyrektor Przedszkola Publicznego nr 3 w Głogowie. - Mamy zapisanych 23 dzieci, ale może być taka sytuacja, że po 24 maja rodzice będą sukcesywnie przesyłać kolejne - gdy skończy się zasiłek. Mają świadomość, że mogą ten czas jeszcze wykorzystać z dzieckiem w domu - dodaje.

W przedszkolu są oczywiście środki ochrony osobistej. Już na wejściu maluchom mierzona jest temperatura i dezynfekowane ręce. - Dostarczono nam płyny, przyłbice i piękne maseczki, specjalnie mniejsze dla dzieci. Zrobiliśmy wszystko, aby było bezpiecznie - zapewniała Paszek.

Dzieci są podzielone na razie na trzy grupy. W każdej z nich 7 przedszkolaków. - Panie pracują w systemie dwutygodniowym, czyli troje nauczycieli po osiem godzin dziennie. Po dwóch tygodniach się zmieniają. Grupy nie mogą się ze sobą stykać, bo chodzi o to, aby w razie czego, jak najmniej było zarażonych osób także w rodzinach - mówiła.

Obowiązują też nowe procedury przyjęcia i odbioru dzieci. Przed wejściem naklejono czerwone linie w odstępie dwóch metrów tak, aby rodzice zachowali bezpieczną odległość w kolejce. Nie można wejść też na plac zabaw, ani wjechać samochodem na parking pod przedszkolem o czym informują wywieszone kartki.

Sylwia Bural oddała do przedszkola syna. - Oczywiście obawy jakieś były, strach, ale jak trzeba to trzeba - chodzę do pracy, nie miałam innego wyboru - nie ukrywała. Ostatni miesiąc spędziła z synem czas na wspólnej zabawie.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%