Zamknij

"To cud, że nikt nie ucierpiał". 72-letni kierowca tłumaczył się policji

20:41, 04.02.2022 Grażyna Hanuszewicz Aktualizacja: 20:42, 04.02.2022
Skomentuj

Do tego zdarzenia doszło na ul. Orbitalnej w Głogowie (4.02.) około godz. 19.30. 72-letni kierowca mercedesa nagle stracił panowanie nad samochodem. Uderzył w auto zaparkowane na parkingu. Następnie zjechał na pobocze, przejechał przez drewniane ogrodzenie i ściął słup. Zatrzymał się dopiero na ścianie... lekarskiej przychodni. - To cud, że nikt nie ucierpiał - relacjonują ludzie z sąsiedniego wieżowca. - A gdyby ktoś szedł w tym czasie chodnikiem? - zastanawiają się.

72-letni kierowca był trzeźwy. Policji tłumaczył się, że coś "zablokowało" mu się w samochodzie. Może zasłabł. Na miejscu trwają czynności w tej sprawie.
RED

(Grażyna Hanuszewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%