A tu już produkują śnieg! To stok najbliżej Głogowa

W Karpaczu ruszyła produkcja śniegu... Dosłownie! Bo działa tam fabryka śniegu! Listopad dla wielu stacji narciarskich w Polsce to wzmożony okres prac związanych z przygotowaniami do sezonu zimowego. Po przeglądach technicznych wyciągów oraz niezbędnych pracach konserwacyjnych, czas na finałowy etap związany z naśnieżaniem stoków.

Nie inaczej sytuacja wygląda w Stacji Narciarskiej Winterpol Karpacz Biały Jar, gdzie właśnie rozpoczął się finałowy etap przygotowań związany z naśnieżaniem stoków. Od kilku dni w górnej części stoku działa fabryka śniegu (Snow Factory), która to pomimo występujących jeszcze dodatnich temperatur produkuje śnieg. Urządzenie pozwala na produkcję śniegu nawet w dodatnich temperaturach sięgających nawet do + 20°C. Urządzenie w szybki sposób ochładza wodę do temperatury zamarzania i w efekcie końcowym otrzymywane są "suche śnieżynki" o najwyższym stopniu zamrożenia. Fabryka śniegu gotowa jest do pracy zaraz po podłączeniu do prądu i wody oraz może pracować przez całą dobę, bez względu na temperaturę powietrza i wody.

Snow Factory stanowi doskonałe uzupełnienie tradycyjnego systemu naśnieżania, składającego się z armatek śnieżnych, które mogą funkcjonować tylko w ujemnych temperaturach. W praktyce wykorzystanie fabryki śniegu przekłada się na możliwość zgromadzenia większej ilości śniegu w czasie w którym tradycyjne armatki nie mają warunków do efektywnej pracy, co bezpośrednio przekłada się na termin otwarcia sezonu.

Przedstawiciele stacji w Białym Jarze zapowiadają, że jeżeli warunki atmosferyczne będą sprzyjające oraz pozwoli na to sytuacja epidemiologiczna to pierwsze szusy w sezonie zimowym 2020 / 2021 będą możliwe już z początkiem grudnia.

Bazując na aktualnych wytycznych, przepisach i zaleceniach wydanych przez Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministerstwa Zdrowia i Rozwoju w Stacji Narciarskiej Winterpol Karpacz wprowadzono na nadchodzący sezon szereg procedur mających na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa dla turystów i pracowników w obliczu COVID-19.

- W nadchodzącym sezonie wprowadziliśmy obowiązek zasłaniania ust i nosa na terenie całej stacji narciarskiej - również na kolei linowej jak i podczas korzystania z samego stoku - informuje Grzegorz Głód przedstawiciel Winterpol Karpacz

- W wszystkich punktach gastronomicznych, wypożyczalniach sprzętu sportowego, szkole narciarskiej jak i przy kasach zostały zainstalowane dozowniki z płynem do dezynfekcji, a w kolejkach linie informujące o bezpiecznym odstępie - dodaje Głód.
RED