Tadeusz Machowski się zawziął. Postawił krzyż przy drodze i nie ma dość. - Wytrzeźwiałem, jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem. Uszczęśliwię innych zapowiada. To on organizuje I Głogowskie Dni Trzeźwości. Dokładnie 20 kwietnia 2020 roku stał się cud, który zmienił jego życie. Prawie cztery lata temu... Wracał potwornie pijany do domu, jak zwykle. Wypił z kolegami cztery butelki gorzkiej żołądkowej de lux, a jeszcze szedł do domu i po drodze popijał. Był tak pijany, że upadł i już się nie podniósł, zasnął.
Kontynuuję mój sukces
– zapowiada i w dniach od 23. do 25. lutego z jego inicjatywy odbędą się I Głogowskie Dni Trzeźwości pod patronatem prezydenta Głogowa. Przyznaje, że sam nie wie, jak to wszystko wymyślił i dał radę zorganizować.
To jest mój autorski projekt, mój pomysł
– przyznaje, że sam się nie spodziewał, że to tak wyjdzie. Dwa dni w Głogowie - jeden dzień profilaktycznie dla dzieci i młodzieży, a drugi dla dorosłych, a potem jeszcze trzeci dzień w Grodowcu. Do Głogowa przyjadą działacze stowarzyszenia „Ocaleni”, które wspiera uzależnionych i do którego Tadeusz Machowski także należy. Zaprosił kolegów.
Sam się dziwię, ale wiele zyskałem dzięki przychylności prezydenta Głogowa. Pomaga mi Miejski Ośrodek Kultury, w którym wszystko będzie się odbywać, a także głogowskie stowarzyszenia: Otwarte Drzwi oraz Szansa
– mówi i zaprasza zainteresowanych. Szacuje, że do grup AA w Głogowie może należeć i działać w nich ok. 200 osób.
Zaprosiłem też Polkowice, Bolesławiec i Leszno
– wylicza, że 24. lutego będą spotkania dla dzieci i młodzieży ze szkół – pogadanki i prelekcje na temat uzależnień, a 25. lutego - w sobotę - wszystko zacznie się od mszy świętej w kościele Bożego Ciała, na którą swój przyjazd zapowiedział już biskup Tadeusz Lityński.
Potem ruszy marsz trzeźwości z kościoła na starym mieście ul. Grodzką przez przejście podziemne i dalej do MOK-u. Strażacy z OSP będą nieśli mój krzyż i postawią go na scenie
– zapowiada. Przyjedzie aktor Lech Dyblik, a także terapeuta uzależnień Piotr Nagiel.
Organizuję to dla tych, którzy jeszcze nie wyszli z nałogu. Mam mnóstwo takich kolegów. Ja skończyłem z piciem, a oni nie
– mówi Tadeusz Machowski.
Tak18:57, 12.02.2024
Bardzo pozytywnie zakończona historia ale z alkoholizmem zmaga się dużo ludzi dobrze by było dotrzeć do tych osób. 18:57, 12.02.2024
Daro 22:08, 12.02.2024
Jak pije piwko ...
to mnie do alkoholu nie ciągnie 22:08, 12.02.2024
Lars22:23, 12.02.2024
Nie ma byłych alkoholików jak w tytule. Alkoholikiem jest się do konca życia
22:23, 12.02.2024
Alko 09:30, 13.02.2024
Czy według ciebie po chorobie alkoholowej nie branie grama alkoholu do ust to dalej jest się alkusem? Jak do tąd stwierdzenie "były alkoholik" jakoś się sprawdza ale może ty jesteś docentem,doktorem chabilitowanym że masz inne wyniki badań i stwierdzenia? 09:30, 13.02.2024
119:46, 12.02.2024
2 0
Problem w tym że jak alkoholik nie chce to nie przestanie 19:46, 12.02.2024