Zamknij

Damian Piotrowski wraca do Chrobrego Głogów. Wreszcie!

14:18, 14.10.2019 Mateusz Komperda Aktualizacja: 14:18, 14.10.2019
Skomentuj

Damian Piotrowski wraca do swojego rodzinnego miasta! 32-letni zawodnik po raz trzeci w swojej karierze wzmacnia Chrobrego i po raz drugi z chęcią pomocy mu w utrzymaniu się w Fortuna 1 Lidze. Dziś podpisano kontrakt obowiązujący do końca sezonu. 

Choć pochodzi z Głogowa po raz pierwszy trafił do Chrobrego mając 18 lat. W sezonie 2005/06 był wypożyczony z Zagłębia Lubin i razem z Chrobrym zajął 6 miejsce w 3 lidze. 

Kolejnych kilka lat spędził w Lubinie i w Polkowicach, w sezonie 2007/08 debiutując z Zagłębiem w Ekstraklasie. W najwyższej lidze zagrał w tamtym okresie dwukrotnie, a w latach 2012-2014 próbował tam wrócić z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Drużyna jednak za każdym razem kończyła poza awansującą dwójką (3 i 5 miejsce). W Niecieczy przez dwa sezony rozegrał łącznie 39 meczów i zdobył jedną bramkę, po czym po raz drugi przeszedł do Chrobrego. Pomarańczowo-czarni szykowali się do pierwszego po awansie sezonu na zapleczu i z Piotrowskim w składzie (30 / 9) obronili się, kończąc na 11 pozycji. 

Bardzo dobrą postawą "Świrek" pomógł nie tylko klubowi, ale też samemu sobie, bo zgłosiła się po niego mająca związane z powrotem do elity aspiracje Wisła Płock. W Płocku spędził dwa i pół roku i to był dla niego jeden z najlepszych w karierze okresów, o ile nie najlepszy. W pierwszym sezonie utrzymał strzelecką dyspozycję i kolejnymi dziewięcioma trafieniami (na 32 występy) przyczynił się do awansu Wisły do Ekstraklasy. Indywidualnie jednak nie był w stanie pójść za ciosem. Przeszkodziła mu kontuzja, a gdyby nie ona, pewnie zagrałby w najwyższej lidze więcej niż ośmiokrotnie. 

Po jesieni 2017/18 w rezerwach Wisły ponownie wrócił na pierwszoligowy poziom, tym razem do Chojniczanki Chojnice. Pamiętamy go głównie z meczu przeciwko Chrobremu z maja 2018. Zdobył wtedy dwa gole, a "Chojna" zwyciężyła 3:0. Półtora roku w Chojnicach zakończył na bilansie 30 / 7. Z Chojniczanką rozstał się w czerwcu. Trochę czasu minęło, zanim po raz trzeci dołączył do Chrobrego, ale od początku był bliżej klubu. Początkowo gościnnie trenował z rezerwami, teraz oficjalnie wzmacnia pierwszą drużynę, z którą może "zadebiutować" już w piątek w spotkaniu z... Chojniczanką.  
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%