Zamknij

Głogowianin doktor Eugeniusz Babicz swoją wiedzą dzieli się z widzami w telewizji Trwam

17:15, 10.04.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 17:15, 10.04.2020
Skomentuj

Programy z udziałem eksperta z Głogowa mają bardzo dużą oglądalność i oddźwięk. Głogowian jest zapraszany do udziału w audycjach rolniczych "Wieś to także Polska". Do tej pory jego wizyty na wizji były poświęcone takim problemom, jak skutki jedzenia przetworzonej żywności z wszelkimi sztucznymi dodatkami E.

Opowiadał o wartości produktów naturalnych, które są dziś trudniej dostępne niż podejrzewamy. To tematy ważne dla wszystkich. - Mnóstwo ludzi choruje - Eugeniusz Babicz nie ma wątpliwości, że za coraz gorszy stan naszego zdrowia odpowiada nie tylko skażenie środowiska i wszechobecna chemia, ale i przepaść dzieląca nas od natury.

Dotąd Eugeniusz Babicz wystąpił w kilku audycjach TV Trwam emitowanych w niedziele ok. południa. Omawiał w nich niepokojące zjawiska w polskim rolnictwie, które wpływają na nasze zdrowie. - Ziemia jest przenawożona, to jest szczególnie niebezpieczne, jeśli dotyczy owoców i warzyw, które są dla nas źródłem witamin i mikroelementów - tłumaczy, że rośliny ciągną z ziemi te wszystkie pestycydy, azotany i azotyny, a my zjadamy z owocami i warzywami.

- Plon jest duży, ale kiepski, z mąki nie można upiec chleba, bo się nie klei, więc trzeba dodawać ulepszacze - wymienia celulozę, chitynę ze szczeciny zwierzęcej, a nawet gips. Jakie spustoszenie chemia z żywności robi w organizmach, to był temat jednej z audycji. Łatwo o tym zapominamy wybierając w sklepach warzywa i owoce nasycone kolorem, jak świeżo pomalowane, na bank dzięki azotanom i azotynom.

- Ludzie myślą o zdrowiu, a bardziej się trują - przestrzega też przed nowalijkami, które nie są badane na zawartość substancji czynnych, a miewają nawet 3-4 krotne przekroczenia. - Stąd choroby z autoagresji, które nie wiadomo gdzie leczyć - wykazuje związek. Z kolei za zawały u młodych ludzi obwinia mleko poddane homogenizacji, bo mocno rozdrobnione kuleczki tłuszczu zatykają żyły.

- Zawsze zwracam uwagę na żywność wartościową biologicznie - produkcja naturalna oparta na równowadze była tematem kolejnej audycji z udziałem dra Babicza. Mówił o tym, jak trudno jest dostępna, a mikroelementów niezbędnych do życia nie zastąpią żadne suplementy łykane na piękną skórę czy mocne kości. - Granice są bardzo niepewne, każdy organizm reaguje inaczej - przestrzega, że nawet lekki nadmiar może zadziałać jak trucizna. Po każdym programie z udziałem dra Babicza jest dużo telefonów, również z zagranicy, więc telewizja zaprasza go ponownie.

Z całej Polski dostaje też zaproszenia na prelekcje. - Ludzie wynaleźli moją stronę internetową i dzwonią z pytaniami - mówi ekspert. Prawdopodobnie w czerwcu znów wystąpi w TV Trwam. - Teraz będę mówić o ziołach - nie da się ukryć, że to temat najbliższy sercu dra Babicza i akurat na czasie. W jego zagrodzie zielarskiej na obrzeżu Głogowa pełną parą ruszyła już produkcja "ziołowej apteki". Podpowiada, że teraz jest najlepszy czas na zbiór roślin, które o tej porze roku mają najwięcej dobroczynnych wartości. Od pokrzywy zaczynając.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%