Kiła, rzeżączka, borelioza... brzmi groźnie, aż ciarki przechodzą. Te choroby ciągle nam zagrażają

Jak wynika z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Głogowie w 2017 r. zgłoszono 2 zachorowania na kiłę, w 2018 r. 3 i 1 rzeżączki. W tym roku zgłoszeń o tych chorobach jeszcze nie było, choć każdy przypadek to potencjalne zagrożenie dla osób mających kontakty seksualne z tymi, co już zachorowali.

Niestety, sanepid nie ustala danych o "narodowościowym" pochodzeniu bakterii - czy są one... polskie, ukraińskie czy chińskie. Podobnie wygląda sytuacja z boreliozą. W 2017 r. zarejestrowano 5 takich zachorowań, a rok później 8 przypadków. W tym roku do kwietnia stwierdzono 3 zachorowania na boreliozę. - Zachorowania wystąpiły u jednego mężczyzny i dwóch kobiet mieszkających w mieście - mówi Wioletta Chodorowska, dyrektor PSSE i dodaje, że trzy osoby zostały ukąszone przez kleszcza na terenie woj. dolnośląskiego.

A kleszcz to mały pajęczak, którego odcinek gębowy zaopatrzony jest w haczyki pozwalające na osadzenie się w ciele ofiary. Żywi się krwią ssaków. - Największa aktywność kleszczy przypada w miesiącach kwiecień - maj oraz sierpień - wrzesień. Pasożyty występują na brzegach lasów liściastych i mieszanych, które graniczą z łąkami, pastwiskami, w zagajnikach, obszarach porośniętych paprociami, jeżynami, w niskich krzewach i zaroślach, na brzegach jezior, trawnikach, skwerach, w parkach, przydomowych ogródkach i na działkach - dyrektor Chodorowska przestrzega, że jedynym sposobem uniknięcia przykrych skutków choroby jest zapobieganie.

W tym celu konieczne jest stosowanie kilku prostych zasad, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo ukąszenia i zakażenia. To m.in. noszenie odpowiedniej odzieży w lesie (długi rękaw i spodnie, zakryte buty, nakrycie głowy). Wcześnie i ostrożnie usunąć kleszcza ze skóry, stosować środki odstraszające, unikać pobytu w rejonach zakażonych kleszczem (unikać chodzenia w wysokiej trawie, krzakach, siadania na pniach drzewa). - Jeśli kleszcz zagnieździ się bardzo głęboko, lepiej samemu nie podejmować próby usunięcia pasożyta, tylko jak najszybciej zgłosić się do lekarza - radzi dyrektorka i przypomina, że niewskazane jest smarowanie kleszcza tłuszczem, wykręcanie, zgniatanie, ponieważ można spowodować wyciśnięcie jego zawartości do ciała, co zwiększa ryzyko zakażenia.
DAB