W tym roku święto plonów bardzo się udało. Nie dziwne więc, że tak wesoło i uroczyście było na dożynkach w niedzielę w Grębocicach. Śmiało można powiedzieć, że to najhuczniejsze dożynki w regionie. Przyjechało mnóstwo znakomitych gości, lokalne zespoły zaprezentowały się wyśmienicie, wszystkie wieńce były dorodne, w parku było kolorowo i biesiadnie, a na dodatek pogoda dopisała.
Na początek odbyły się tradycyjne obrzędy dożynkowe, przywitał wszystkich jako gospodarz wójt Roman Jabłoński, a następnie witał i przyjmował delegacje wszystkich sołectw, które obdarowały go chlebem z tegorocznych zbiorów. W tym roku starostami dożynek byli Justyna Tesarska z Grodowca i Dariusz Gierlak z Grębocic.
Jak co roku, na scenie wystąpiły gminne zespoły: Polne Maki z kapelą, Echo z Kwielic. Jarzębina z Rzeczycy, Złota jesień z Grębocic oraz orkiestra dęta OSP Kwielice. Bardzo spodobał się występ zespołów dziecięcych, który zaprezentował tańce folklorystyczne z regionu kaszubskiego. - Dziękuje rolnikom za ich trud, za to, że dzięki nim możemy dzielić się tym chlebem - mówił wójt Roman Jabłoński.
Poza tym na gości czekało mnóstwo innych atrakcji. Panie z kół gospodyń wiejskich przygotowały domowe specjały, z chlebem ze smalcem i kiszonymi ogórkami na czele. Była także grochówka Klubu Seniora Złota Jesień oraz bigos z dziczyzną - specjał Koła Łowieckiego Szarak z Grębocic. 29 osób zaszczepiło się w mobilnym punkcie szczepień w ramach akcji OSP Grębocice. Wieczorem wystąpiła na scenie wraz zespołem Patrycja Markowska. Na koncert przyjechała publiczność z całego regionu.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz