Zamknij

W mieszkaniu pani Czesławy w Głogowie od lat przecieka dach. Ale teraz nie można go naprawić, bo wieje

16:45, 23.12.2023
Skomentuj

Pani Czesława Zawadzka ma 82 lata i od około 40 lat mieszka na 10 piętrze wieżowca przy ul. Daszyńskiego w Głogowie. Od ośmiu lat, od kiedy Zakład Gospodarki Mieszkaniowej przeprowadził remont dachu, "leje jej się na głowę". Także podczas ostatnich opadów z sufitu w pokoju znów kapała woda, a w przedpokoju ciekło nad sięgającą samego sufitu szafą. Próba interwencji w ZGM-ie zakończyła się fiaskiem. Seniora otrzymała informację, że nie można usunąć usterki, bo za bardzo wieje. 

Zawsze coś. A to na dachu leży śnieg, a to pada...

- mówi pani Czesława i dodaje, że gdy jest sucho, też nikt nie przychodzi - bo dach nie przecieka. 

Ale już tyle razy byli wzywani, gdy się lało, że niczego już chyba niczego udowadniać nie muszę? Wiedzą, że dach jest uszkodzony, a nie zawsze pada i nie zawsze leży śnieg. Dlaczego nie przyjdą naprawić, jak jest sucho i nie wieje?

- pyta i pokazuje wypaczone panele na podłodze i rozstawione w pokoju miski. Stoją tam cały czas, cały rok, bo seniorka obawia się, że zacznie padać, gdy wyjdzie z domu, a wtedy znów zaleje jej cały pokój.

Jak zaczyna padać, to nie śpię całe noce, bo muszę ciągle wylewać wodę z misek. Kiedyś zalało mi pokój tak, że wody na podłodze było pod kostki

- opowiada.    

[FOTORELACJA]4945[/FOTORELACJA]

Dyrektor ZGM-u Anna Keep przyznaje, że sprawa pani Czesławy jest znana administracji osiedla i nie przeczy, że seniorka została poinformowana, że dziś, a także  w najbliższych dniach dachu nie da się naprawić z powodu silnego wiatru.

Nie poślę ludzi na dach w taką pogodę. To wykluczone.

- powiedziała wczoraj (22.12.) także nam Anna Keep i niestety było nie przyznać jej racji. Porywisty wiatr pomiędzy wieżowcami na Daszyńskiego był tak silny, że popychał przechodniów.

Mnie też o mało nie przewrócił, gdy wracałam z zakupów

- przyznaje Czesława Zawadzka.

Jest mi niezmiernie przykro z powodu tej sytuacji i współczuję starszej pani, ale przez święta będzie musiała się przemęczyć. Na szczęście teraz nie pada, a kolejną już próbę usunięcia tej usterki podejmiemy niezwłocznie, jak tylko pozwoli na to pogoda

- zapewnia Anna Keep i dodaje, że na mieszkaniem pani Czesławy znajdują się kominy wentylacyjne i nadbudowa szybu windowego. Pracownicy ZGM-u już kilkukrotnie poprawiali opierzenie kominów i uszczelnienie wokół nadbudówki, ale woda którędyś nadal się przedostaje.  

Nie możemy zlokalizować tego miejsca 

- mówi dyrektorka ZGM-u, a pani Czesława prowadzi nas na galerię budynku i pokazuje wodę stojącą na podłodze nad jej mieszkaniem i zacieki na suficie. 

Jak planowali remont dachu, to mówiła, żeby go nie ruszać. Stary dach nie przeciekał. Przez ponad 30 lat, jak tu mieszkałam, nic się nie działo, a od remontu są same problemy

 - wspomina i zastanawia się za co płaci co miesiąc 127 zł na fundusz remontowy.  

Kiedyś już powiedziałam w  administracji, że skoro nie mogę się doprosić tej naprawy, to nie będę płacić na ten fundusz... To usłyszałam, że wtedy komornik wejdzie mi na emeryturę...

- dodaje. Czeka na pracowników ZGM-u po świętach, a przed Nowym Rokiem. 

(EI)   

 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

JanJan

4 0

Banda z SLD we władzach zgm. Jak źle zrobiony remont to trzeba wykonawcę wziąć do poprawki

19:43, 23.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObywatelObywatel

4 0

Jedynym sensownym wyjściem jest po każdym zalaniu zatrudnić najdroższą firme remontową wymienić panele podłogowe i na suficie a rachunek wystawiać na spółdzielnie oraz wynająć prawnika wszystkie zalania fotografować i pozwać tych fachowców czytaj prezesa spółdzielni

08:08, 24.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GŁOGOWIANINGŁOGOWIANIN

3 0

Przez 8 lat pada ciągle deszcz i wieje wiatr i nie ma możliwości naprawy USTERKI . Takie tłumaczenie Dyrektorki ZGM-u. Poczekamy do następnego roku 2024 i też będzie padać i nie będzie możliwości naprawy przeciekającego dachu.



09:30, 24.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

W74W74

1 0

W74 Jeżeli pani dyrektor nie potrafi sobie z tym poradzić, a ma od tego pracowników od których , powinna to wyegzekwować tj. termin wykonania i rozliczyć, to może powinna ustąpić.

19:53, 24.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%