Każdy zrobi jakieś zdjęcie psu czy kotu, ale co zrobić, gdy pupil jest mrówką, pająkiem albo patyczakiem? Tu z pomocą przychodzi makrofotografia. W sobotę (4.02.) o 8. rano - rozmowami przy kawie, w Kłobuczynie ruszy kolejny już plener fotograficzny, a dziś jest ostatni gwizdek, by się zapisać i wziąć w nim udział. - Na brak chętnych nie narzekamy - mówi Rafał Pawlak z Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki w Gaworzycach, który jest organizatorem pleneru. Udział jest bezpłatny, a zapisy służą celom organizacyjnym.
Dotychczasowe plenery dotyczyły fotografii przyrodniczej, otworkowej, dawnych technik fotograficznych czy portretu. Tym razem hasłem przewodnim będzie makrofotografia. Szczegóły znaleźć można na stronie internetowej i profilu facebookowym GOKiB w Garzorzycach. Każdy plener to zajęcia warsztatowe, podczas których uczestnicy szlifują swoje praktyczne umiejętności pod okiem bardziej doświadczonych w określonej dziedzinie kolegów oraz prelekcji.
Gaworzyckie plenery zainicjowane w okresie pandemii. Początkowo uczestniczyło kilkoro fotografów z regionu, a obecnie cieszą się coraz większą popularnością nie tylko wśród fotografujących, ale i oglądających poplenerowe, i nie tylko, wystawy fotografii w pałacu w Gaworzycach.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz