Społeczna Straż Rybacka w Sławie podsumowała ubiegły rok, ale też planuje co dalej. Zwiększona została ilość osób w patrolach. A oznacza to, że takie patrole będą częściej, a więc również w tygodniu: szczególnie w okresie wiosennym w czasie tarlisk ryb. W ub. roku strażnicy skontrolowali blisko 400 wędkarzy. Przeprowadzili 80 kontroli, przepracowali 290 godzin przy sprzątaniu jezior. Strażnicy dysponują dronem, noktowizorem, dwoma samochodami oraz trzema łodziami. Uprzedzają, że jeżeli wędkarz nie będzie miał przy sobie zezwolenia na sportowy połów ryb, będzie mógł wykupić je na miejscu połowu bezpośrednio od strażnika - koszt 100 zł.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz