Zamknij

Prokuratura zabezpieczyła bitcoiny. Czy to wystarczy, żeby oddać kasę okradzionym gminom?

07:25, 04.02.2023 Aktualizacja: 07:34, 04.02.2023
Skomentuj

Dwie osoby są w areszcie tymczasowym, a siedem osób otrzymało zarzuty. To jak na razie wynik śledztwa Prokuratury Rejonowej w Łodzi w sprawie oszustw dokonanych na gminach. Wśród nich jest gmina Grębocice, która przekazała przestępcom 1 mln zł.

Jak powiedział nam rzecznik prasowy PR w Łodzi Krzysztof Bukowiecki, na razie są aresztowane tymczasowo dwie osoby podejrzane o dokonanie przestępstw i naciągnięcie gmin na miliony. Ale to nie koniec, gdyż policja nadal prowadzi czynności zmierzające do zatrzymania kolejnych osób z tej siatki oszustów działających z terenu Polski oraz z zagranicy.

Przypomnijmy, że w sumie przestępcy naciągnęli trzy gminy z Polski, w tym gminę Grębocice, która straciła na 1 mln zł. - Ale też było około setki gmin, z którymi przestępcy się kontaktowali. Wykonujemy więc także czynności dotyczące oceny zachowania sprawców, którzy doprowadzili do wyrządzenia szkody te trzy gminy, ale w ok. 100 usiłowali to zrobić - powiedział prokurator, dodając, że praktycznie w wątku Grębocic zostały zakończone wszystkie planowane działania, no ale pozostał jeszcze ten drugi wątek próby oszustwa tak wielu gmin.

Zarzuty otrzymało pięciu urzędników oszukanych gmin, w tym Barbara J., była już skarbniczka gminy Grębocice. Przedstawiono jej dwa zarzuty przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków w wyniku czego doszło do wyrządzenia szkody w mieniu gminy w kwocie 1 mln zł. Barbara J. się nie przyznała do postawionych jej zarzutów.

Prokurator Krzysztof Bukowiecki poinformował, że w ramach prowadzonego śledztwa u jednego z zatrzymanych podejrzanych o przestępstwo zabezpieczono na poczet przyszłych kar majątek w postaci kryptowaluty na wartość ok. 1 mln zł w momencie jego zatrzymania - a więc kilka miesięcy temu. Zabezpieczono także majątek byłej skarbniczki gminy Grębocice - w postaci jej mieszkania. - W innych gminach także zabezpieczyliśmy majątek urzędników - przyznał prokurator Bukowiecki.

Przypomnijmy, że oszust zadzwonił do urzędu gminy 10 sierpnia 2021 roku podając się za pracownika zaufanego banku, z którym gmina Grębocice współpracowała. Mężczyzna ten nie wzbudził podejrzeń, przedstawiając bardzo korzystną ofertę: zaproponował mianowicie umieszczenie pieniędzy z budżetu gminy na korzystnej lokacie bankowej o nazwie "Bliżej samorządu". Wszelkie ustalenia przebiegały drogą elektroniczną i przez telefon. Oszust w trakcie rozmów telefonicznych robił wrażenie profesjonalnego bankowca. Gmina skorzystała z przedstawionej przez niego oferty, a bank przelał pieniądze na jej zlecenie na konto oszustów. Po dwóch miesiącach urzędnicy się zorientowali, że gmina została oszukana. RED

(Dorota Nyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%