Według zgłoszenia, do pożaru doszło ok. południa (8.03.) na terenie nieużytku w Starych Serbach, który wiele lat temu był zakładem produkcji skór. Na miejsce skierowane zostały dwa zastępy OSP z Serbów i Ruszowic oraz policja.
- Strażacy zastali tam bezdomnego, który w celach dogrzania się podpalił część znajdujących się w budynku odpadów i urządził sobie ognisko. Bezdomnym zajęli się policjanci, a strażacy szybko dogasili ogień - poinformował Szymon Szydłowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głogowie.
W zrujnowanym budynku znajduje się mnóstwo śmieci, które stanowią potencjalne zagrożenie pożarowe. - "Lisiarnia" stoi tak od lat. Z tego, co wiem, właściciel jest z Głogowa i absolutnie nie przejmuje się losem budynku. Kiedyś ukradziono stąd stalowe drzwi, bo po prostu do czegoś komuś się przydały. Ale i tak nikt złodzieja nie szukał - opowiada mieszkaniec Starych Serbów. - Ktoś zostawia tu graty, których nikt nie chce i od kiedy pamiętam stoi sobie takie wysypisko i psuje nam okolicę. I już kiedyś był tu pożar... Jakieś dwa lata temu - dodaje.
- Problem "lisiarni" już kilkukrotnie poruszany był podczas zebrań wiejskich - mówi sołtys Starych Serbów Katarzyna Lalak. - Jest to jednak teren prywatny, więc nie możemy nic w tej kwestii zrobić - tłumaczy.
BL
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz