Dwa pierwsze w historii gminy Żukowice tytuły Honorowego Obywatela trafiły do osób, których nazwiska od dekad są synonimem pracy. Podczas wtorkowej (30.12.) uroczystej sesji Rada Gminy uhonorowała Hipolita Rękosia i Ryszarda Kondraciuka.
Decyzją radnych, na wniosek wójta Krzysztofa Wołoszyna, tytuły przyznano za wieloletnią, konsekwentną działalność społeczną i samorządową.
W samorządzie często liczymy kilometry asfaltu, ale prawdziwą siłą gminy są ludzie o kręgosłupach z granitu. Pan Ryszard i pan Hipolit to żywe dowody na to, że uczciwość i konkret potrafią zmieniać rzeczywistość
– podkreślał wójt podczas sesji.
Uhonorowani odebrali wyróżnienia w obecności radnych, zaproszonych gości i mieszkańców.
Hipolit Rękoś przez 44 lata pracował w oświacie, z czego 25 lat jako dyrektor szkoły w Nielubi. To pod jego kierownictwem placówka była rozbudowywana i dostosowywana do potrzeb uczniów.
Na terenie gminy funkcjonowało kiedyś dziewięć szkół. Największe były w Żukowicach i Nielubi, były też szkoły w Brzegu Głogowskim, Kromolinie, Dobrzejowicach oraz mniejsze, filialne
– wspominał.
Jak podkreślał, były to trudne czasy, zwłaszcza w okresie rozbudowy szkoły.
Brakowało materiałów, trzeba było jeździć po całej Polsce, żeby załatwić podstawowe sprawy
– mówił.
Zaznaczał, że zawsze najważniejsze były dla niego dzieci.
Każdemu uczniowi powtarzałem, że wszystkich kocham jednakowo i dla każdego musi się znaleźć miejsce
– podkreślał.
W latach 1996–2004 był również radnym Rady Gminy Żukowice. Odbierając tytuł Honorowego Obywatela, nie krył wzruszenia.
Ryszard Kondraciuk od blisko 60 lat działa w Ochotniczej Straży Pożarnej w Kromolinie. Był jej komendantem, a obecnie pełni funkcję prezesa. Przez 24 lata był sołtysem, a przez 22 lata radnym.
Zmiany w straży są kolosalne. Zaczynaliśmy od wozów konnych, potem był wysłużony żuk, a dziś mamy nowoczesne samochody bojowe
– mówił.
Jak podkreślał, kiedyś strażacy-ochotnicy działali niemal wyłącznie własnym kosztem, zajmując się nie tylko gaszeniem pożarów, ale też kontrolą kominów czy zabezpieczaniem gospodarstw.
To była ciężka praca, ale robiona z poczucia obowiązku
– zaznaczał.
Kondraciuk cieszy się, że tradycja OSP jest kontynuowana przez kolejne pokolenia.
Jest syn, są wnuczki. Wierzę, że to będzie trwało dalej
– nie ukrywał.
Dla niego największą wartością jest poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, jakie dają nowoczesne, dobrze wyposażone jednostki.
Przyznane tytuły są wyrazem wdzięczności za lata pracy. To także symboliczny początek nowej tradycji w gminie Żukowice.
Głogowianie się szykują do sylwestra
Osobiscie wole za te siano ktore Bym stracil na strzelanie petardami przeznaczyc na hotel i zabrac dobre mamity a tam moją rakietą odpalic po same pisanki w ich ciasnych 🍑🍑🍑🍑
Duzy tęgiQtas
09:06, 2025-12-31
Chcę, żeby głos pracowników KGHM-u był słyszalny
Ktoś im kazał fedrować w tym rejonie zanim zginęli we czwórkę niema winnych do dzisiaj
Zorro
08:39, 2025-12-31
Tysiąc złotych dla górników z KGHM
1000 to na rękę 600 śmiech na sali to ja więcej wydaje podczas jednorazowych zakupów w Carrefour. Wstydzili by się tym chwalić no chyba że żonie na waciki dać to tak niech się cieszy kobita jej też coś się należy . Kampania wyborcza śmiech na sali . Fajnie że niezależny się pojawił , namiesza wam mam nadzieję
Ja
02:07, 2025-12-31
Rolnicy wściekli na rząd i UE! [WIDEO]
A za chwilę prośba o dotacje do UE na paliwo bo się wypaliło podczas protestu!!!! Czy my Wam wjeżdżamy na pola jak tam pracujecie? NIE!!! To dajcie innym na chleb zarobic
Rafal
22:29, 2025-12-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz