Zamknij

Służby ratunkowe pędziły na sygnałach do wypadku, który... okazał się niewielką kolizją

14:44, 29.01.2020 Aktualizacja: 09:26, 30.01.2020
Skomentuj

Samochody lekko się otarły, ale zgłoszenie było dramatyczne, więc na miejsce skierowano dwa wozy strażackie i radiowóz.

Do kolizji doszło kilka minut po godz. 14. na ulicy Daszyńskiego w Głogowie. Ze zgłoszenia wynikało, że kierująca fordem została zakleszczona w pojeździe. Więc na miejsce natychmiast wysłano dwa wozy strażackie i policję. Po dotarciu na miejscu służby... miały problem ze zlokalizowaniem zdarzenia.

Auta biorące udział w kolizji znajdowały się... na parkingu II LO. Kierująca citroenem (19 l.), wyjeżdżając z parkingu szkoły, nie udzieliła pierwszeństwa kierującej fordem (46 l.), która jechała ul. Daszyńskiego. Doszło do otarcia.

Jednak pani w fordzie zaklinowały się drzwi i z tego wyszła spektakularna "akcja ratunkowa"... Przyczyniło się do tego błędnie zrozumiane zgłoszenie. Kobieta nie ucierpiała i ostatecznie sama, jeszcze przed przyjazdem strażaków, wyszła z auta. Strażacy nie mieli na miejscu nic do roboty. Odjechali.

Na trochę dłużej na miejscu zostali policjanci, którzy ukarali kierującą citroenem 250 zł mandatu i 6 punktami karnymi. RED

(Łukasz Kaźmierczak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%