Łukasz Samołyk to pochodzący z Głogowa raper i tekściarz SaMo po kilku latach powraca z nowym materiałem. Właśnie rozpoczął pracę nad solowym krążkiem. - Nie czułem ogromnej presji, ale wiedziałem, że chcę coś nagrać - mówi nam. -To było spontaniczne - przyznaje.
Na nowej płycie możemy spodziewać się dziesięciu nowych utworów. - Mogę zdradzić, że na płycie nie będzie tylko trueschool-sampel i bęben. Nie zamykam się w jednej stylistyce muzycznej - zdradza.
Raper początkowo był związany z projektem ZetGiePe (Z Głogowskiego Podziemia), którego był współzałożycielem. Pod tym szyldem zrealizował trzy albumy: ZetGiePe - "RapporT w roku 2003" , "Coś niedokończone" w 2004 oraz "Exegi Monumentum" w 2006 roku.
W międzyczasie pracował nad indywidualnym projektem. W ten sposób powstały kolejne albumy: SaMo - "Czarna Owca" z roku 2002 oraz SaMo - "Co Piszczy W Betonie" (2005). Od 2009 roku współtworzył też kolektyw TYFFY TYFFY.
W czerwcu ma rozpocząć też nagrywanie klipów do swoich nowych utworów. -Nie ukrywam, że "obsuwy" przy tej twórczości to nieodłączny element. Wszystko wyjdzie w trakcie tworzenia, ale z promocją chcę ruszyć już we wrześniu - zapowiada SaMo.
Od czasu wydania ostatniego albumu minęło pięć lat, ale artysta nie uśpił w sobie twórczości. Przez ten cały czas pisał teksty. Nie zawsze był to zeszyt. - Pisałem na kawałkach papieru, chusteczkach lub w telefonie. Zachowałem wszystkie teksty w szufladzie - dodaje. I zaprasza na koncerty.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz