W głogowskim teatrze każdy wtorek to podróż w czasie. Nie inaczej będzie teraz – a temat ciekawy.
W każdy wtorek w głogowskim teatrze im. Andreasa Gryphiusa przeszłość ożywa – choć nie w formie spektaklu, bo spotkania odbywają się w holu głównym. To cykl spotkań „Wtorki z historią”, które prowadzi Michał Górawski: pasjonat, popularyzator i znany lokalnie miłośnik dziejów. Jego wykłady zyskały tak dużą popularność, że dziś trudno wyobrazić sobie jesienny kalendarz kulturalny bez tej inicjatywy.
– Wtorki z historią cieszą się dużą popularnością i można powiedzieć, że teraz większą, bo ta nowa miejscówka w teatrze przyciąga coraz więcej ludzi – przyznaje Górawski, że przychodzi regularnie między 25 a 30 osób.
Frekwencja rośnie, co mnie bardzo cieszy. Uczestnicy są coraz bardziej aktywni, coraz więcej pytań zadają. A o to właśnie chodzi, żeby o historii móc podyskutować
– dodaje.
Formuła spotkań rzeczywiście sprzyja rozmowie. Nie ma tu miejsca na nudę czy suche wykłady. Górawski potrafi opowiadać o dawnych wydarzeniach z pasją, często z humorem, łącząc ciekawostki i anegdoty z refleksją o współczesności. Dzięki temu historia przestaje być zbiorem dat i bitew, a staje się fascynującą opowieścią o ludziach, decyzjach i emocjach.
Chcę pokazać, że historia to jest proces, że historia jest ciekawa, intrygująca, nieoczywista, czasami złożona, skomplikowana, wielobarwna
– zwraca uwagę.
Jutro (21.10.)) uczestnicy przeniosą się do 1962 roku, gdy świat znalazł się o krok od zagłady nuklearnej. Tematem spotkania będzie bowiem Kryzys kubański – dramatyczne dni, w których ZSRR próbował rozmieścić rakiety atomowe na Kubie, a Stany Zjednoczone stanęły przed dylematem wojny.
– Mówi się, że nigdy wcześniej ani później świat nie był tak blisko wojny atomowej. Na szczęście udało się to zażegnać, a o szczegółach opowiem jutro – zapowiada Górawski.
Tradycyjnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17. Zachęca do udziału wszystkich – bez względu na wiek.
Zapraszamy dzieci, młodzież, rodziców, dziadków, całe rodziny. Bez względu na wiek warto znać historię
– podkreśla Górawski.
A już tydzień później, we wtorek (28.10.), historia przeniesie uczestników do zupełnie innej epoki – do czasów absolutyzmu i błysku wersalskiego dworu. Bohaterem spotkania będzie Ludwik XIV – symbol potęgi Francji i władzy królewskiej.
Nasi parlamentarzyści na półmetku
Sukcesem jest na pewno ilość zrobionych sobie zdjęć
Zdzichu
17:43, 2025-10-20
Klęska urodzaju również na polach pod Głogowem
Nieurodzaj źle,urodzaj jeszcze gorzej, zawsze będą narzekać że im mało,a najbardziej rozśmieszyło mnie to żeby wyprodukowac tonę ziemniaków potrzeba 25 tyś.Za 5 tyś da się, praktycznie nie ma kosztów, ziemniaki na sadzenie z zeszłego roku są, obornik jest jak się ma inwentarz,konie do pługa, nie traci się paliwa, zero oprysków i praca człowieka, tak kiedyś zebrałem 3 tony
Ark
16:13, 2025-10-20
Dawny hotel Lipsk nie daje o sobie zapomnieć
Noi bardzo dobrze po co płacić 🙂🤣
666
15:14, 2025-10-20
Węzeł nie może się korkować
Czyli przetarg na nowo nowy projekt itp plan realizacji przesunięty o ile 2lata ? Jak nie lepiej
Ja
14:53, 2025-10-20
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz